W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 14, 2008 7:51

Satoru pisze:
genowefa pisze:No i kolejna kotka rozpierdolotka mi się trafiła :roll:


co to jest rozpierdolotka? 8O



jak sama nazwa wskazuje, można się domyślić :twisted:


a moja Zuzia nie daje mi spać. dobrze że jeszcze nie dusi, bo za lekka jest :roll: :wink: co jakiś czas mnie budzi i pańcia musi głaskać kicie. obiema rękami, bo jedną się nie liczy 8) a śpi na mojej głowie, siostra całe szczęście obok na podusi. ona nie jest takim upierdliwcem :D
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 8:19

Kasia_S pisze:
Satoru pisze:
genowefa pisze:No i kolejna kotka rozpierdolotka mi się trafiła :roll:


co to jest rozpierdolotka? 8O



jak sama nazwa wskazuje, można się domyślić :twisted:
moja bujna wyobraźnia podsuwa coraz bardziej abstrakcyjne scenariusze :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lis 14, 2008 9:19

Kasiu, przynajmniej dobrze, ze nie są dzikusami, tylko ładnie się oswajają i lgną do człowieka!

A ja i tak nie wiem, co to jest rozpierdolotka, to chyba taki neogenowefizm :roll:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 9:23

Satoru pisze:Kasiu, przynajmniej dobrze, ze nie są dzikusami, tylko ładnie się oswajają i lgną do człowieka!


kto powiedział że nie są :twisted: w dzień udają że nic się w nocy nie działo

Satoru pisze:A ja i tak nie wiem, co to jest rozpierdolotka, to chyba taki neogenowefizm :roll:


:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 9:25

Kasia_S pisze:
Satoru pisze:Kasiu, przynajmniej dobrze, ze nie są dzikusami, tylko ładnie się oswajają i lgną do człowieka!


kto powiedział że nie są :twisted: w dzień udają że nic się w nocy nie działo
Satoru pisze:A ja i tak nie wiem, co to jest rozpierdolotka, to chyba taki neogenowefizm :roll:


:ryk: :ryk: :ryk:


tak jak coponiektórzy, co to pamiętają urywki z imprez firmowych :twisted:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 9:41

Chciałam dymną? O ja kretynka!

Wyjca mam! Siedzi w klatce i się drze! Nieustająco! Sąsiadka (co jej nasze koty tupią) dostaje szału :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 14, 2008 9:46

:lol: a dlaczego się drze?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 9:50

Satoru pisze::lol: a dlaczego się drze?


Ten typ tak ma :roll: Gadatliwa jest i towarzyska, a Zuzik najwyraźniej nie spełnia jej oczekiwań :roll: Przy miziankach, oprócz mruczenia, Młoda też gada i poskrzekuje.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 14, 2008 11:04

Jana, nie czytałaś moich postów? Zapomniałam dodać??

Dymna wypiszała sobie u mnie wolność- musiałam ją wypuścić z klatki bo żyć nam nie dała... Darła się i darła, aż TZ wymiękł i otworzył jej klatkę :)

Dymna jest wyjatkowo gadatliwym kotem :)

senna7

 
Posty: 100
Od: Pon cze 26, 2006 20:41
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt lis 14, 2008 11:15

i zaraz po wyjściu z klatki się uspokoiła :D

ona ma taki niesamowicie ciekawski wzrok. nie tam żeby patrzyła gdzie przed człowiekiem uciec, ale "jejku, jak tam musi być ciekawie, chcę tam iść" :wink:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Pt lis 14, 2008 11:19

Młoda niech się drze, trudno. Nie wypuszczę jej z klatki dopóki będzie robiła uniki przed moją ręką. O.

Ale mruczy i skrzeczy bezbłędnie :D A jaką ma sierść aksamitną, mrrrr. I z tym spojrzeniem to się zgadza - Zuzik łypie spode łba, za to Młoda bardzo kontaktowo i ciekawsko spogląda :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 14, 2008 12:52

Mysza pisze:
Kasia_S pisze:
Satoru pisze:
genowefa pisze:No i kolejna kotka rozpierdolotka mi się trafiła :roll:


co to jest rozpierdolotka? 8O



jak sama nazwa wskazuje, można się domyślić :twisted:
moja bujna wyobraźnia podsuwa coraz bardziej abstrakcyjne scenariusze :lol:


Nie wiem co podpowiada wyobraźnia :roll: ale fakty są takie, że woda była wylana do żwirku, mokry żwirek w pojemniku na żarcie 8O gazety elegancko pocięte i skołtunione, posłanko wymoszczone jak należy :roll: Dziś rano wysłałam do niej TŻ.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lis 14, 2008 12:58

genowefa pisze:Dziś rano wysłałam do niej TŻ.


Oj.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 14, 2008 13:07

Jana pisze:
genowefa pisze:Dziś rano wysłałam do niej TŻ.


Oj.


Myślisz, że skończy się rozwodem? ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lis 14, 2008 13:15

genowefa pisze:
Jana pisze:
genowefa pisze:Dziś rano wysłałam do niej TŻ.


Oj.


Myślisz, że skończy się rozwodem? ;)


rozpierdolotem :)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 75 gości