Odpowiedzialam juz chyba na wszystkie pw
Ciesze sie, ze tytul watku przestal byc juz tak koszmarny

i, ze podoba Wam sie Lesio Malutki
A bajka o myszce, ktora zamieszkala u Malutkich szczesliwie zakonczyla sie wiec mam nadzieje, ze historia Lesutka bedzie rowniez szczesliwa 
Wymaz pobralam rano przed praca. Ciezko taki duzy patyczek wlozyc do tak malego nosa

ale udalo sie. Lesio nie byl zadowolony ale coz, musialam pomeczyc kotka
Wynik odbieram jutro

Dziwne bo ostatnio hodowali 4-5 dni na wymazie z nosa a teraz taki ekspres.
Do mokrego zarelka dolaczylam otreby i siemie lniane. Wciaga az mu sie maly lepek kiwa

ale chyba kupy z kontrastem jeszcze nie namierzylam

a RTG byl w poniedzialek
Albo namierzylam a nie skojarzylam

chociaz zwracam uwage co wyciagam z kuwety
Dostalam dzis od raptorka piekne kocie poslanka do nowego pokoju adopcyjnego
Slicznie wygladaja kociaste w nowiutkich domeczkach w misiaczki

I jest im bardzo mieciutko i przytulnie
Rambo_Ruda, Kubus tez dostal fajny domek

I w koncu zaczal jesc i miziac sie

Aha! i mam takiego samego bialasa, z paroma czarnymi klaczkami na glowie, no prawie identyko Kubus tylko ze duzo mlodszy, jakies 7 miesiecy
Od raptorka dostalam rowniez dla Lesia aminokwasy- suplement diety. U ludzi (kulturystow) podobno pobudzaja hormon wzrostu no i tkanki tluszczowej... Moj wet nie pozwolil mi tego podawac.
Gdyby ta choroba byla tak "prosta" to kazdy karzelek nalykalby sie pigulek i uroslby do 3 m. A Lesio jednak tluszczu nie moze miec
Wiec chyba te pigulki nam nie pomoga.
Na razie tyle newsow
Musze cos zjesc

i sprawdzic pralke
Wieczorem wrzuce foty Lesia.
Ania! no wstydz sie kobieto

Tak blisko mieszkasz a jeszcze nie widzialas Lesia
Zapraszam

A gdyby ktos z forumowiczow chcial nas odwiedzic to rowniez zapraszamy
