Dymne cudo-kotka wyrzucona pod blok. Ma dommm :))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 31, 2008 15:35

Zuzawko, masz aktualne zdjęcia Poli? Porobiłabym choć kilka ogłoszeń na najbardziej odwiedzanych portalach. Jest weekend, troszkę więcej czasu, chociaż zawsze za mało o kilka dni.
I jeszcze zapytam czyje dane wstawiać w potencjalnych ogłoszeniach? Chociaż podejrzewam, że zuzawki, to wolę się upewnić :wink:
Ehh...kurcze płakać mnie się chce, no ale co robić, trzeba działać.

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Sob lis 01, 2008 10:26

Zuzawko, czekam na zdjęcia Poli, które miałaś przesłać mi na pocztę do obrobienia.
Wstawię je na forum.
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lis 03, 2008 0:24

Niepokojąca cisza...
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lis 03, 2008 22:39 Pola potrzebuje cichego i spokojnego domu

U nas wszystko OK.
Pola miewa się świetnie. Po trzech dniach sikania do łóżeczka Zuzi uspokoiła się. Za to wczoraj znowu podrapała czoło synka znajomych który zbliżył się zbytnio do 'jej' fotela w holu. Od razu uprzedziłam Zuzię żeby zamknęła drzwi do swojego pokoju więc obeszło się bez siknięcia.
Obserwuję Polę przez cały ten tydzień i lubię ją bardzo. Jest piękna, dostojna( nie miauczy histerycznie kiedy napełniam miseczkę tylko siada i czeka)przytulna. Ale...bardzo reaguje na silniejsze bodźce. W naszym domu sporo się dzieje i jest ogromna różnica w reakcjach Nadii (a rosyjskie niebieskie podobno są b. wrażliwe na zamieszanie) i Poli. Jej ogon cały czas nerwowo się porusza, chyba że tak jak teraz kot śpi na kanapie i nikt jej nie zaczepia. Tą różnicę widzę też czytając opisy z czasów Poli w domu tymczasowym. Pola potrzebuje spokojnego domu, raczej bez dzieci(toleruje je ale jeśli nie odpowiada jej sposób głaskania to macha łapą z pazurami, niestety). Podsumowując moje wynurzenia to jest troszkę jak chodzenie po polu minowym, jest pięknie ale co chwila coś może wybuchnąć.
Jutro będę przed południem w domu i postaram się zrobić kilka porządnych zdjęć.
Aha, jeśli się nie odzywam to z braku czasu. Nie jestem w stanie być dla Poli DS ( ona chyba też nie chce takiego DS) ale NA PEWNO nie wystawię jej za drzwi .

zuzawka

 
Posty: 14
Od: Sob sie 09, 2008 12:34

Post » Pon lis 03, 2008 23:14

Dostałam kilka zdjęć Poli...

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Widok z góry-z Nadją, drugą kotką. Podobno wtedy jeszcze było ok...

Obrazek
Obrazek
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 10:55

Szkoda , że tak się dzieje, ale Poli ewidentnie nie odpowiada dom zuzawki ( i kto to powiedział, że koty mądre są :evil: )
Bardzo , bardzo szkoda ........ale ...nic się chyba na to nie poeradzi :(

Masza , napisz w ogłoszeniach , że Pola powinna byc jednyczką i dom bez dzieci ......

Mimo wszystko wciąz trzymam kciuki .........

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 04, 2008 23:20

Kolejne fotki. Jak pisała Kasia-nie latwo jest zrobić ładne zdjęcia pięknemu kotu :) Zwiercona Pola...


Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lis 08, 2008 13:32

Pola, w górę! :(
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 11, 2008 15:11

HOP!
Dziewczyny nie zabijcie mnie, ale nie zdążyłam zrobić ogłoszeń. Wiem, że brzmi absurdalnie, ale nie wyrabiam. :evil:
W weekend już będą - obiecuję. Zuzawko, jeżeli możesz wyślij mi na pw maila i może numer telefonu, jeżeli chcesz żeby były w ogłoszeniach. Teraz Ty możesz o Poli najwięcej powiedzieć, więc dobrze byłoby żeby zainteresowani dostawali informacje z pierwszej ręki :wink: Mogę Ci wysłać też taką niby ankietę z podstawowymi pytaniami adopcyjnymi :wink:

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Wto lis 11, 2008 21:47

Bloo, spokojnie, nikt cie nie będzie zabijał :P
Ja powystawiałam na forach wegetariańskich, ale na razie cisza :(
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lis 11, 2008 21:48

Niestety u nas coraz gorzej. Pola podlewa różne miejsca. Na głaskanie raz reaguje dobrze ale czasami zaczyna gryźć. Mnie wczoraj rano podrapała kiedy chciałam ją wynieść z pokoju-bo nie miała ochoty z niego wyjść. I dziś rano znów mokre łóżko Zuzi. Podjęliśmy decyzję z zamknięciu kota w osobnym pokoju bo w domu zaczyna brzydko pachnieć a ja nie nadążam za Polinymi potrzebami, stresami itp. Z całą pewnością Pola musi być w domu bez małych dzieci i taki dom musimy jej jak najszybciej znaleźć.
:(

zuzawka

 
Posty: 14
Od: Sob sie 09, 2008 12:34

Post » Śro lis 12, 2008 14:57

Mamy ogłoszenie na adopcje. org i animalia.pl
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lis 12, 2008 15:24

Zuzawko, mail poszedł. Te pytania skopiowałam kiedyś z forum, powinny się przydać :wink:
Masza, super, że robisz ogłoszenia :D . Ja postaram się w piątek coś naskrobać. Tylko właśnie nie wiem: pisać, że kotka nie zaaklimatyzowała się u Zuzawki? Nie będzie to bardzo odstraszające? W sumie to nie wiadomo jaki czynnik nie pasuje jej najbardziej. Czy to żywotność dzieci (hałas), czy druga kotka, bo do samych opiekunów nie można się przyczepić 8)
Wiadomo, że kiedy odpowiada jej miejsce, to jest fajna. Jak miejsce nie odpowiada to robi się zołza :roll: I wiadomo jeszcze, że dom bez małych dzieci. Myślę, że jakieś małżeństwo w stanie spoczynku zawodowego to jest to :wink: Ale czy wiadomo coś jeszcze? Takiego coś, co na 100% można zawrzeć w ogłoszeniu, co na pewno się sprawdzi?

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Śro lis 12, 2008 23:19

Na pewno nie można pisac, że sika, bo to każdego odstraszy. Wystarczy się sie nie zaklimatyzowała właśnie. To może oznaczać bardzo wiele, a piszemy o tym, więc nie ma żadnych tajemnic.
Myślę bloo, że można śmiało napisać, że nie odpowieda jej dom z dziećmi, czyli hałas i dużo ruchu, zamieszania. Ja piszę w swoich ogłoszeniach, że powinna również mieszkać w domu bez kota jednak....Jako jedynaczka...
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lis 13, 2008 21:40

Pola jest nieustająco miziasta, jak chodzę do jej 'izolatki' to łasi się jak nie wiem co. Jeśli chodzi o inne plusy to nie czepia się zasłon i generalnie nie chodzi po meblach( chociaż nie da się ukryć że jak tylko ma możliwość to kontroluje zawartość blatów w kuchni) :lol: Mimo prób kontrolowania diety Polcia jest konkretną kobitką ale za to stateczną i myślę że to jest plus bo ja sama decydując się na dorosłego kota cieszyłam się ze nie będzie ganiania po domu i robienia szkód. No i Pola ma tak piękną sierść jak mało który kot-widać to na zdjęciach. I co chyba już pisałam że Pola jest cicha, miauczy bardzo mało i cichutko. Brrr... strasznie mnie to dołuje, idę czytać dzieciakom na dobranoc.

zuzawka

 
Posty: 14
Od: Sob sie 09, 2008 12:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 232 gości