2 koty ze schronu dla psów - jeden oswojony, potrzebuje dt

» Wto lis 11, 2008 20:11

Ale się dzieje :king:

» Wto lis 11, 2008 20:55

chciałabym, żeby niedługo ten boks stał się ciepły, przytulny i kolorowy.. z kotami wywalającymi brzuchy na miękkich posłankach w cętki, wśród kolorowych myszek i innych zabawek, z miskami wypełnionymi dobrej jakości karmą. najlepiej by było gdyby boks był pusty, a kociaste w domach, ale póki co wspaniale byłoby gdyby było im cieplej i bardziej kolorowo...

Obrazek

» Wto lis 11, 2008 21:06

Karoluch pisze:chciałabym, żeby niedługo ten boks stał się ciepły, przytulny i kolorowy.. z kotami wywalającymi brzuchy na miękkich posłankach w cętki, wśród kolorowych myszek i innych zabawek, z miskami wypełnionymi dobrej jakości karmą.

tak będzie

» Wto lis 11, 2008 22:16

Mam mozliwosc transportu rzeczy z Wroclawia do Katowic w niedziele wieczor/poniedzialek rano.

» Śro lis 12, 2008 6:30

Do góry Piękne Koty

Zabawki dla Kociastych już czekają,inne rzeczy też
teraz umówię się tylko z Wolontariuszką zeby je odebrała od mnie

Ucieszyła mnie wiadomość że Rudasek ma szanse na domek

Za domki dla Wszystkich Kotów :ok:

» Śro lis 12, 2008 8:16

Liwia_ pisze:Be, Axa - dziekujemy, bardzo...

Pani, ktora mysli tez w przyszlosci o Burci, chce zaadoptowac Rudego!

Jestem po wymianie maili z Pania i uwazam, ze to bardzo dobry, odpowiedzialny i kochajacy dom...
Rudy chyba zamieszka pod Warszawa...

wow bosko, jeszcze sie okaze ze Burcia do mar9 nie dojedzie... trzymam kciuki by pojechaly do wlasnego domu!

» Śro lis 12, 2008 8:20

Etka pisze:
Liwia_ pisze:Be, Axa - dziekujemy, bardzo...

Pani, ktora mysli tez w przyszlosci o Burci, chce zaadoptowac Rudego!

Jestem po wymianie maili z Pania i uwazam, ze to bardzo dobry, odpowiedzialny i kochajacy dom...
Rudy chyba zamieszka pod Warszawa...

wow bosko, jeszcze sie okaze ze Burcia do mar9 nie dojedzie... trzymam kciuki by pojechaly do wlasnego domu!

Jeżeli faktycznie Burcia pojedzie od razu do stałego domku :lol:

to może przecież przyjechać do mnie inny kotek (po zaszczepieniu oczywiście)

» Śro lis 12, 2008 13:06

Dziewczyny dzisiaj w lecznicy dowiedziałam sie że małe kociaki na 100% zostały zabrane do schronu :roll:

Dzisiaj DR.Ola będzie wyjaśniała cała sprawę
jak jej powiedziałam że Kotków w schronie prawdopodobnie nie ma to zbladła strasznie i widac było że sie wnerwiła nieco

Dzisiaj na moich oczach potrącona została w mieście czarna Kicia :cry:

biegłam zeby rejestracje odpisac ale mało co wpadłam pod autobuś
Potem biegiem po Koteczkę która doczołgała sie do torów i tam płakała strasznie

Taksówka do lecznicy,popołudniu sie dowiem co dalej,Kicia ma coś albo z nózką albo z miednicą
Proszę o kciuki

» Śro lis 12, 2008 13:08

Kciuki ogromne

» Śro lis 12, 2008 13:08

Ojej, biedna kicia :/

To kto te małe do schronu zawoził, nie ma kontaktu z tą osobą? Jakieś to dziwne, bardzo dziwne...

» Śro lis 12, 2008 13:29

Axa76 pisze:Ojej, biedna kicia :/

To kto te małe do schronu zawoził, nie ma kontaktu z tą osobą? Jakieś to dziwne, bardzo dziwne...

wychodzi na to że własciciele schronu je zabrali :roll:

» Śro lis 12, 2008 13:31

To ja nawet nie chce myśleć, co z nimi zrobili

One były bardzo małe czy już odchowane?

» Śro lis 12, 2008 13:34

Axa76 pisze:To ja nawet nie chce myśleć, co z nimi zrobili One były bardzo małe czy już odchowane?

nie pamietam jak Ola mi mówiła ale chyba cos kolo 3 miesiace miały

Cały czas o nich myślę ,od czasu jak sie dowiedziałam ze powinny być w schronie :roll:

» Śro lis 12, 2008 13:47

a do schronu nie dojechały, to znaczy, że sprawa jest do wyjaśnienia :evil:

» Śro lis 12, 2008 13:52

mar9 pisze:a do schronu nie dojechały, to znaczy, że sprawa jest do wyjaśnienia

Właśnie ta sprawa spędza mi sen z powiek :evil:

Ja jestem strasznie upierdliwa :roll:

2 koty ze schronu dla psów - jeden oswojony, potrzebuje dt

Kto przegląda forum