(KRK) 3 KOTY W SCHRONIE W TRAGICZNYM STANIE, DT NA CITO!S.76

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 08, 2008 23:09

Tweety pisze:kolejny persiak w schronie. Zadzwoniła wieczorem dr Ola, że wczoraj odłowiono na ul. Sarego mocno zaniedbanego i wynędzniałego persa, lat ok. 6-8, futro takie, że ogolili go dzisiaj prawie do gołej skóry :cry: Jest biało-czarny. Niekastrowany. Na szczęście je, był bardzo głodny


juz myslalam ze to ten
ale region sie nie zgadza

http://zwierzakiwkrakowie.blox.pl/html/ ... html?58109
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 08, 2008 23:18

A jest szansa , ze przewędrowal??? kurcze, ale przez 4 dni by sie nie doprowadzil do takiego stanu :(
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 08, 2008 23:45

to nie ten, rozmawiałam z tą dziewczyną, na drugi dzień była w schronie sprawdzić. Ona szuka biało-czarnego a schroniskowy jest czarno-biały

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 09, 2008 12:43

catalina pisze:ale przez 4 dni by sie nie doprowadzil do takiego stanu :(

Chyba, ze w takim stanie byl juz w domu.. :?
Mam nadzieje, ze zanim zglosi sie wlasciciel, to kot zostanie ciachniety.. O ile sie zglosi..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie lis 09, 2008 12:47

Edzina pisze:
catalina pisze:ale przez 4 dni by sie nie doprowadzil do takiego stanu :(

Chyba, ze w takim stanie byl juz w domu.. :?
Mam nadzieje, ze zanim zglosi sie wlasciciel, to kot zostanie ciachniety.. O ile sie zglosi..


no właśnie ...

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 09, 2008 12:55

Klusek jest w tej chwili u mnie, Tunisia musiała wyjechać do wtorku, ten kot jest niesamowity, ledow wyszedł z transportera odrazu udał się do michy. To kot idealny nakolankowy, spokojny, bezstresowy, ma wszystko w głębokim poważaniu, natomiast niestety a guza sporego na brzuchu, a przynajmniej coś co guza przypomina.

TWEETY daj znac co z jutrem, Kasia sie nie odezwała, wieć nie wiem czy jej nie ma czy co........
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 09, 2008 13:01

catalina pisze:Klusek jest w tej chwili u mnie, Tunisia musiała wyjechać do wtorku, ten kot jest niesamowity, ledow wyszedł z transportera odrazu udał się do michy. To kot idealny nakolankowy, spokojny, bezstresowy, ma wszystko w głębokim poważaniu, natomiast niestety a guza sporego na brzuchu, a przynajmniej coś co guza przypomina.

TWEETY daj znac co z jutrem, Kasia sie nie odezwała, wieć nie wiem czy jej nie ma czy co........


nic nie wiem, bo ta pani też jeszcze nic nie wie :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 09, 2008 23:40

catalina pisze:Klusek jest w tej chwili u mnie, Tunisia musiała wyjechać do wtorku, ten kot jest niesamowity, ledow wyszedł z transportera odrazu udał się do michy. To kot idealny nakolankowy, spokojny, bezstresowy, ma wszystko w głębokim poważaniu, natomiast niestety a guza sporego na brzuchu, a przynajmniej coś co guza przypomina.

TWEETY daj znac co z jutrem, Kasia sie nie odezwała, wieć nie wiem czy jej nie ma czy co........


oki, nasze chłopaki wyjeżdżają do domu dopiero we wtorek więc jutro mogę Cię odstawić do Krakvetu razem z Kluskiem oczywiście

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 7:05

Dzieki Tweety :1luvu:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 21:53

Klusek miał robione dzisiaj RTG, nie ma załamania, natomiast jest narośl, która może być pourazowa ale może też być rakowa, dostał zastrzyk przeciwzapalny, narazie poprawy nie ma :( w środę wet oglądnie zdjęcie i wyda opinię, jeśli po zaztrzyku nadal nie minie, prawdopodobnie trzeba będzie zrobić biopsję.

Klusek to bardzo kochany kocur, grzeczny, spokojny i bardzo wdzięczny, idealny towarzysz, czy ktoś da mu dom na te ostatnie lata, a może i nawet nie lata :( , które mu zostały?????
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 11, 2008 23:16

Klusio szuka domu!!! HOP! HOP! :(
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 11, 2008 23:31

Jestem w domku do jutra, więc wstaw zdjęcie Klusia zanim znowu pójdę do szpitala :wink:
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Śro lis 12, 2008 11:44

Co u Kluseczka ?
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro lis 12, 2008 12:47

jestem dzisiaj w Krakvecie, dr Orzeł obejrzy RTG

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 12, 2008 12:57

Tweety pisze:jestem dzisiaj w Krakvecie, dr Orzeł obejrzy RTG

jest popoludniu w hucie?

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 8 gości