Bea69 ...zdjecia cudne a kiwaczek rewelacyjny
Wczoraj doszlam do zaskakujących wniosków

...cóż lepiej późno niż wcale...takich tymczasów jak w tym sezonie to ja jeszcze nie mialam

To są szkodniki nie koty
Wczoraj postanowily, że zalęgną się w fotelu i przez cala noc intensywnie dążyly do celu. Szarpaly, drapaly i rano moim oczom ukazala cie cudna okrągla dziura w spodzie fotela

Wyciagnęly częśc gąbki, reszte uchronily sprężyny. Przechylam fotel, żeby się przyjrzeć temu bliżej a tu fik niespodzianka wyskakuje......
.........Aspazja, Kropka, Negrii
Tak więc koty zalegly mi się w fotelu w sensie doslownym
