Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 3.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 10, 2008 0:41

Współczuję starty. Biedna mała. :crying:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 10, 2008 9:22

Bałam się tu wejść i niestety słusznie :cry: Ciężko mi w to uwierzyć...:( Oby tamtym nic nie było! :( Niech Pani się trzyma.

Saruś [*] :cry:

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Pon lis 10, 2008 11:03

a co z Blue Gizmo?
Ja straciłam Oskarka- dużego rudego przepięknego persa- a zaczęło się jak u Blu Gizmo..

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4997
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon lis 10, 2008 19:00

Blue Gizmo je, pije i przybiera szybko na wadze. Ulubiona potrawa to surowe filety z indyka. Mokre z puszki je od niechcenia a suchą karmą gardzi. Nie lubi czesania, nie przepada za kotami i już próbuje zastraszania większych kocurów.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 10, 2008 19:04

Bardzo mi przykro z powodu Sary. Mam nadzieję, ze pozostałym kociakom nic nie będzie.

Przesyłam ciepłe myśli, Mireczko.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lis 10, 2008 19:09

:cry:



a Gizmo nie jest bratem Persi? :twisted: obydwoje lubią surowe piersi :twisted:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 10, 2008 19:36

Martka, Gizmo może z powodzeniem zostać "mężem" Persi. :twisted: W tym związku nie byłoby kłótni co do menu posiłków. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 10, 2008 19:38

No tak, tak :twisted: a Ty się nie śmiej tylko ciachaj :twisted: :wink:
jest u was możliwość na talony?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 10, 2008 19:39

ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 10, 2008 19:41

Na talony jest możliwość jednak wolę zapłacić niż korzystać z talonowych sterylek.


Przecież wydałaś Bielucha czyli masz wakat. Bierz sobie tą kotkę, nie krępuj się. :twisted:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 10, 2008 19:44

Wiesz gdyby było lato to może i bym zaryzykowała, ale niestety na zimnie nie lubię spać :twisted:

Już mam dośc tych kłótni, jeszcze trochę a chyba bić byśmy się zaczęły :oops:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 10, 2008 19:55

Dobra bójka nie jest zła. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 10, 2008 22:22

mirka_t pisze:Dobra bójka nie jest zła. :lol:


wiesz co?....toż to Rodzicielka :wink:
kurka, było wysokie napięcie :twisted:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 10, 2008 22:44

Sara [']

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 11, 2008 20:08

Złe wiadomości.

Z Mizią kiepsko. Oskrzela osłuchowo lepsze po zmianie antybiotyku, ale Mizia przestała jeść i zaczęła wymiotować. Kroplówka podskórna bardzo słabo się wchłania a niedawno Mizia zwymiotowała glistę.

Obrazek

Dobre wiadomości.

:arrow: Blue Gizmo nadal je. Paskud zaczyna się stawiać i użarł mnie nawet w nadgarstek.

Stella zrobiła się gruba i ma coraz ładniejsze oczy.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], squid i 176 gości