Patrolek pojechał do domu! U siebie...

[Uschi]

Trzymamy bardzo mocne kciuki za to, zeby było wszystko ok z nóżkami Patrolka, słodkiego misia z charakterkiem

Na pewno w końcu znajdziesz dom, taki najlepszy, jedyny

[kropkaXL]

A już myślałam,że będzie miał domek -no i bez komentarza

[Bonia7]

.

[Ewik]

Widać inny domek mu pisany...ot co...

[Anuk]

Oszzz, kurczę
Ciśnie mi się wiele pytań na usta...

[kropkaXL]

Hopsaj Patrolku do góry-musisz szukać innego domku-ODPOWIEDZIALNEGO!!!

[Hannah12]

I jak Patrolek po wizycie u weta?
Mizianki dla krówek a szczególnie dla biednej Tasinki.

[trzyrazym]

Wetka uspokoiła nas że ten wysięk to nic groźnego i zdarza się przy tego typu 'rusztowaniu'. Dzisiaj idziemy na kolejna kontrolę ale nie piszę nic więcej by nie zapeszać

[Marcelibu]

[joshua_ada]

Wiem, wiem, wiem. Wiem, że na takie cudne mądre oczy ciężko się gniewać. Ale dziś się trochę gniewam na Patrolka.
Mam wrażenie, że robiąc doświadczenia na moim sercu, próbuje on sił w walce ze mną. Od rana gania krówki (z nieznanymi zupełnie zamiarami, raczej nie do zabawy ) i skubie opatrunki, nie zwracając uwagi na uwagi, co doprowadza mnie do zagryzania zębów.
Od rana jest po prostu najzwyczajniej niegrzeczny - i mam wrażenie, że dobrze o tym wie. Jakby wykorzystywał moją czułą słabość do niego.

Wczoraj byliśmy na kontroli. Na szczęście nie ma w tej rance żadnej martwicy Dostaliśmy receptę na neomycynę i będziemy mu przemywać i pryskać przy przewijaniu.
18-tego prześwietlenie i decyzja, kiey zdejmujemy paskudztwo.

Dziś - mam nadzieję - uda mi się zrobić ogłoszenia. Patrol poszukuje domku! Myślę, że byłby przeszczęśliwym jedynakiem: nakolankowym miziakiem, a jeśli towarzystwo kocie to takiego kota, który uwielbia zabawy - Patrol jeszcze młody i lubi się bawić (nie umiem opisać, jak gania! za piłeczkami, sam je sobie odrzucając i ścigając )

[xandra]

oj Mały

Aduś, a gdyby koty się dogadały to Patrolek by mógł zostać czy jest z założenia do oddania?

[joshua_ada]

Nie. Nie może u nas zostać na stałe. Jesteśmy tylko DT.

[xandra]

rozumiem, naprawdę
my juz przekroczylismy umowioną granice, ale sytuacje były wyjątkowe
no Patrolku, hop po domek!

[Kaprys2004]

hop

[Uschi]

Wiem, wiem, wiem. Wiem, że na takie cudne mądre oczy ciężko się gniewać. Ale dziś się trochę gniewam na Patrolka.
Mam wrażenie, że robiąc doświadczenia na moim sercu, próbuje on sił w walce ze mną. Od rana gania krówki (z nieznanymi zupełnie zamiarami, raczej nie do zabawy ) i skubie opatrunki, nie zwracając uwagi na uwagi, co doprowadza mnie do zagryzania zębów.
Od rana jest po prostu najzwyczajniej niegrzeczny - i mam wrażenie, że dobrze o tym wie. Jakby wykorzystywał moją czułą słabość do niego.

Aduś
może on ma po prostu gorszy dzień? Fochy-humory?
Trzymam kciuki za Twoją do niego cierpliwość i za wyrozumiałość Krówek