Moja gromadka - Leoś chory, pcr na FELV znowu pozytywny...:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 09, 2008 19:55

Zaczynam podejrzewać, że to calici... Teraz już temperatura 39, a Pumcio mniej obolały - leki działają. Henio się nim opiekuje, leżą razem w koszu, i zdaje się, że Pumcio usiłuje ciamkać Henia futerko... Henio to kot złoto, kochana niania.

Dorotka przeniosła się na fotel i tam rezyduje i nawet nie ucieka, jak wchodzę do pokoju.

Mój TŻ to się czasem wyraża katastrofalnie... 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lis 09, 2008 19:59

Katastrofalne wyrażanie się pomaga, chociaż nie skanerowi 8)
Ależ z Henia kocia niańka :lol:
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Nie lis 09, 2008 20:17

Tymek jest cudny :love:

Henio robi za opiekuna - no, no... wreszcie to ktoś jego ciamka :wink:
I niech Pumcio szybko wraca do zdrowia :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 2:03

a bo po co Wam tyle sprzętu ? - a to skaner, a to laptop - a wszystko osikać trzeba przecież, same obowiazki dla :kitty:

pucka69

 
Posty: 605
Od: Sob maja 12, 2007 20:35
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lis 10, 2008 18:15

mahob pisze:Henio robi za opiekuna - no, no... wreszcie to ktoś jego ciamka


:lol: :lol: :lol: No właśnie! Ale dziś już nie, bo Pumcio czuje się lepiej. Wczoraj był bardzo chory i bardzo potrzebował opieki i czułości.

pucka69 pisze:a bo po co Wam tyle sprzętu ? - a to skaner, a to laptop - a wszystko osikać trzeba przecież


No sama nie wiem, to TŻ tyle tego używa... Ale Maciek najwyraźniej nadąża z sikaniem na wszystko, dziś np. o poranku obsikał... mnie. W ramach ćwiczeń chyba. To już któryś raz i zawsze się okrutnie przestraszę - ciepły koci mocz jak prysznic z rana... :roll:

Dorotka, kochana ślicznotka, oswaja się nieco. Dziś urzędowała w koszyku i wydaje mi się, że spała na fotelu razem z Heniem i Pumciem.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 10, 2008 18:30

Dobrze że maluch ma się lepiej :D

Jeszcze kciuki potrzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I co Ci się śni jak masz taki ciepły prysznic ? ---majowy deszczyk ? .... Obrazek... :lol: /sorrry /

A jak skanerek ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon lis 10, 2008 19:02

amyszka pisze:I co Ci się śni jak masz taki ciepły prysznic ? ---majowy deszczyk ? ....


:smiech3: :smiech3: Nie... To było jak siedziałam przy kawie, ale jeszcze w nocnej koszulinie, więc...

amyszka pisze:A jak skanerek ?


Działa! Tomek naprawił.


A Milusia już czuje się dobrze, piłuje na drapaczku, biega i skacze. Weci się postarali, ma bardzo ładny malutki szew.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 10, 2008 19:04

anita5 pisze:
amyszka pisze:A jak skanerek ?


Działa! Tomek naprawił.


A Milusia już czuje się dobrze, piłuje na drapaczku, biega i skacze. Weci się postarali, ma bardzo ładny malutki szew.


To super ! :D :D :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon lis 10, 2008 19:05

Zdróweńka dla Pumcia


ja czasami też bardzo brzydko, jak coś nie chce działać :oops:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon lis 10, 2008 19:13

carmella pisze:ja czasami też bardzo brzydko, jak coś nie chce działać :oops: [/size]


Ja też. I nie tylko wtedy. :roll:


Zapomniałam napisać, że dziś Tymek spał między nami, w zasadzie obok mojej głowy prawie. Calutką noc. Jest przekochany. Przesłodki.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 10, 2008 19:14

skanerek naprawiłem, "podszedł moczem", a jak Maciek nasikał na szybę przykryta klapką? tego nie wiem, mocz powoli przecisnął sie przez szybkę i zaatakował „wewnętrze” skanera, wytarłem osuszyłem suszarką no i działa.... chyba złoże na kociłapci albo jak się to tam nazywa wątek..... urządzenia kociosiko odporne zalicza się już do nich u nas w domu:
1. telewizor
2. monitory
3. telefony
5. skaner
6. komp (obudowa sikoodporna)

nie wytrzymały:
1. turner (tina) satelitarny :twisted:

liste pewnie bede uzupełniał :twisted:

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

Post » Pon lis 10, 2008 19:35

O kurcze, wspolczuje sprzetowych zalewaczy, mnie by chyba szlag trafil... ;)

Dobrze, ze Milusia lepiej, kciuki za Pumcia i socjalizacje Dorotki... Oby byla tak oswojona, jak piekna :)
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pon lis 10, 2008 19:52

Zapraszamy na bazarek :wink:


Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/s283][img]http://img33.glitterfy.com/315/glitterfy124201T878D33.gif[/img][/url]


Może ktoś będzie chciał wkleić do podpisu ... :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon lis 10, 2008 20:25

Amyszko, dzięki wielkie! Taki skarb oddałaś na bazarek... Piękna książka. Baaaardzo dziękujemy...

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

Post » Pon lis 10, 2008 20:41

Bakeneko pisze:Amyszko, dzięki wielkie! Taki skarb oddałaś na bazarek... Piękna książka. Baaaardzo dziękujemy...



skarb dla skarbów :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości