napoziomie pisze:Moja koleżanka z pracy szuka kota. Nigdy wcześniej nie miała kota, jednakże dzieci (dwójka) męczą, żeby wzięła, zdecydowała się i zwróciła się z tym do mnie. Określiła, jakiego kota szuka: powinien być młody (kociak powyżej 6 tyg), cały szary w pręgi "jak z reklamy Whiskasa" lub szary z białym śliniakiem i skarpetkami. Powinien być oswojony i wiedzieć co to kuwetka (wiadomo że mały kotek nie zawsze trafia, ale przynajmniej większość razy). Może być kotka lub kocurek, w przyszłości planuje wykastrowanie. Okien na razie nie ma zabezpieczonych (robiłaby to dopiero po przyjęciu kotka), a kotek byłby całkowicie niewychodzący (koleżanka mieszka w bloku w Warszawie). Jeśli przyślecie mi jakieś zdjęcia, prześlę jej i porozmawia, i może jakiś kotek znajdzie dom na stałe?
Pozdrawiam
zajrzyj na podforum KOCIARNIA, tam jest mnóstwo kotów szukających domków
I niech koleżanka weźmie większego kotka, nie 6 tyg, ale przynajmniej 10-12, bo mniejszy powinien być jeszcze z matką. Zbyt wczesne zabieranie kociąt matce powoduje potem różne problemy behawioralne (np. z kuwetą) - a to też problem dla opiekuna kota, zazwyczaj na całe jego życie
