Jak okiełznać tygrysa?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 09, 2008 8:40 Jak okiełznać tygrysa?

Tak.
Są.
Trzy.
Przy słynnym sklepie Maciek.

Wyglądają na jakieś trzy miesiące.
Biało-bury, biało-bury i boski maincoonowaty ... http://www.mainecoonforum.com/celebrian ... %20016.jpg
Wygląda jak pierwszy kociak od lewej tylko ma biały brzuchal.
Długowłosy.

Gdyby ktoś miał za mało tymczasów to może...? :roll:


A poza tym - dwa-trzy koty do wycięcia...
Ostatnio edytowano Pt lis 14, 2008 9:09 przez mamuśka, łącznie edytowano 8 razy
mamuśka
 

Post » Nie lis 09, 2008 10:08

hop :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie lis 09, 2008 16:57

Moja koleżanka z pracy szuka kota. Nigdy wcześniej nie miała kota, jednakże dzieci (dwójka) męczą, żeby wzięła, zdecydowała się i zwróciła się z tym do mnie. Określiła, jakiego kota szuka: powinien być młody (kociak powyżej 6 tyg), cały szary w pręgi "jak z reklamy Whiskasa" lub szary z białym śliniakiem i skarpetkami. Powinien być oswojony i wiedzieć co to kuwetka (wiadomo że mały kotek nie zawsze trafia, ale przynajmniej większość razy). Może być kotka lub kocurek, w przyszłości planuje wykastrowanie. Okien na razie nie ma zabezpieczonych (robiłaby to dopiero po przyjęciu kotka), a kotek byłby całkowicie niewychodzący (koleżanka mieszka w bloku w Warszawie). Jeśli przyślecie mi jakieś zdjęcia, prześlę jej i porozmawia, i może jakiś kotek znajdzie dom na stałe?
Pozdrawiam

napoziomie

 
Posty: 7
Od: Nie lis 09, 2008 16:47

Post » Nie lis 09, 2008 21:24

Oto rodzinka:
http://img514.imageshack.us/my.php?imag ... 621yz0.jpg

Długowłosego biorę ja - zadecydowaliśmy z TŻem .
Ale to nie zmienia faktu- że są jeszcze dwa - bliźniaki.
Reszta zdjęć jutro bo śpię... :roll:
mamuśka
 

Post » Nie lis 09, 2008 21:52

napoziomie pisze:Moja koleżanka z pracy szuka kota. Nigdy wcześniej nie miała kota, jednakże dzieci (dwójka) męczą, żeby wzięła, zdecydowała się i zwróciła się z tym do mnie. Określiła, jakiego kota szuka: powinien być młody (kociak powyżej 6 tyg), cały szary w pręgi "jak z reklamy Whiskasa" lub szary z białym śliniakiem i skarpetkami. Powinien być oswojony i wiedzieć co to kuwetka (wiadomo że mały kotek nie zawsze trafia, ale przynajmniej większość razy). Może być kotka lub kocurek, w przyszłości planuje wykastrowanie. Okien na razie nie ma zabezpieczonych (robiłaby to dopiero po przyjęciu kotka), a kotek byłby całkowicie niewychodzący (koleżanka mieszka w bloku w Warszawie). Jeśli przyślecie mi jakieś zdjęcia, prześlę jej i porozmawia, i może jakiś kotek znajdzie dom na stałe?
Pozdrawiam


zajrzyj na podforum KOCIARNIA, tam jest mnóstwo kotów szukających domków ;)

I niech koleżanka weźmie większego kotka, nie 6 tyg, ale przynajmniej 10-12, bo mniejszy powinien być jeszcze z matką. Zbyt wczesne zabieranie kociąt matce powoduje potem różne problemy behawioralne (np. z kuwetą) - a to też problem dla opiekuna kota, zazwyczaj na całe jego życie :(

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pon lis 10, 2008 8:01

dokładnie ...


hop!
mamuśka
 

Post » Pon lis 10, 2008 8:25

O kurcze, ten leżący koło "maincoonowatego" to wypisz, wymaluj, mój Tygrys.
Przepraszam za OT'a.

Claymore

 
Posty: 53
Od: Nie lip 06, 2008 15:18

Post » Pon lis 10, 2008 8:37

mamuśka
 

Post » Pon lis 10, 2008 9:09

no nikt się nie zachwyca?! <foch>
mamuśka
 

Post » Pon lis 10, 2008 10:24

ja sie zachwycam!
tylko mam kaca ciezkiego ;)
Kiedy chcesz lapac?
aktualnie nie biore tymczasow, mam dwa gnojki lomoczace sie od rana na pokojach ;]
ale pomoc moge. one daja sie podejsc na jakas odleglosc??
a matka ich gdzie ktora, wiesz?
trzebaby ciachnac :|

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Pon lis 10, 2008 10:33

http://img518.imageshack.us/my.php?imag ... 518lu3.jpg
to jest matka kociaków :) na pierwszym rodzinnym zdjęciu wygląda z okienka ;)
podobnież jest drugi miot świeżo urodzony - więc nie wiem czy czarnula się nie okociła bo jej nie widzę... :roll:
ale zajmijmy siętymi...
chcę tego puchatka złapać - ale nie mam łapki ... ;/
a reszta ... cóż... nie mam pomysłu... :roll:
mamuśka
 

Post » Pon lis 10, 2008 11:07

Potrzebuję klatki łapki na parę chwil by kociak mógł się złapać.
Najlepiej by było gdyby wszystkie się złapały i miały DT ... :roll:


Kto może pomóc ? Jestem w stanie kociaka wziąść nawet dziś..
mamuśka
 

Post » Pon lis 10, 2008 11:19

mamuśka pisze:Oto rodzinka:
http://img514.imageshack.us/my.php?imag ... 621yz0.jpg

Długowłosego biorę ja - zadecydowaliśmy z TŻem .
Ale to nie zmienia faktu- że są jeszcze dwa - bliźniaki.
Reszta zdjęć jutro bo śpię... :roll:


Więc weź wszystkie kociaki, rodzeństwo długowłosego na DT.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lis 10, 2008 11:33

Nie da rady ... I w tym cały problem ..
mamuśka
 

Post » Pon lis 10, 2008 11:34

mamuśka pisze:Potrzebuję klatki łapki na parę chwil by kociak mógł się złapać.
Najlepiej by było gdyby wszystkie się złapały i miały DT ... :roll:


Kto może pomóc ? Jestem w stanie kociaka wziąść nawet dziś..


moge pozyczyc
ale złap i pomoz wszystkim
Ostatnio edytowano Pon lis 10, 2008 11:44 przez Maryla, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości