Minął już ponad miesiąc od poprzedniego podsumowania, czas więc na kolejne. Poprzednio wydałyśmy na leczenie futrzaków astronomiczną kwotę 2317 zł. Teraz poszlo jeszcze więcej... 2738 zł.! No, ale mogłyśmy sobie poszaleć, bo dzięki Waszej hojności udało się uzbierać więcej pieniązków

Dla porównania, w zeszłym miesiącu było to 1392 zł, a w tym aż 1783 zł! Jesteście wspaniali!
Zaczęłyśmy na sporym minusie -925 zł.
Wydatki 2738 zł. (uwzględniaja wyłącznie koszty leczenia i karm specjalistycznych, zwykła karma i żwirek i transport obciąża domki tymczasowe):
Rudiś - 963 zł (4xkroplówka, badania krwi, USG, badanie moczu prosto z pęcherza, antybiotyki, odrobaczanie, karma specjalistyczna, odżywki, Feliway)
Romeo i Julia - 30 zł (przeglądzik)
Ogon - 22 zł (odrobaczanie, przeglądzik)
Calineczka - 43 zł (antybiotyki, krople do oczu)
Burasia - 182 zł (sterylka, antybiotyki, odrobaczanie)
Uszatek - 598 zł (operacja łapki, histopatologia, antybiotyki, theranecron, środki opatrunkowe)
Leonek - 60 zł (mleko dla kociąt, lekarstwa na biegunkę, odrobaczenie)
Jarek - 740 zł (leczenie weterynaryjne w tym szczegółowe badania krwi i biochemia, testy, zastrzyki-2 różne antybiotyki, lek p/zapalny,ściągnięcie szwów a potem powtórna operacja,leczenie świerzba usznego, odrobaczenie, odpchlenie, karma specjalistyczna)
Athena - kotka z raną pod pachą w DT u Edyt(k)i - 100 zł
Dzięki hojności naszych darczyńców, udało się uzbierać 1783 zł.
Szczegóły:
Wpłaty własne 745 zł, serdecznie dziękujemy Pakt Czarownic, Klusek, Agness78, magicmada, 3M, barbara332, tajemniczy sponsor.
Za fanty na bazarki dziękujemy: Agness78, marcjannakape, Mruczeńka1981, Kicia_
Za wpłaty z bazarków (1038 zł) dziękujemy: maxiking, Pantea, Ewa_b, ewung, Amyszka, Pako, marcjannakape, Sheakspire, Thorkatt, Tufcio, PetkaP1, Bolkowa, Kasia.grecja22, Zmorka, Atka, Kociama, Elizaab, Never, Wikulec, anzel, Yagutka, Klusek, slapcio, Iweta, Alispo, lentilka, Aniutella, dagmara-olga, agiis-s, alareipan, smartczik, Pessa, Sycul.
Wiele osób wpłaciło nam więcej niż wylicytowało, kilka osób zostawiło fanty do dalszej licytacji. Za to też dziękujemy.
Dziękujemy też osobom udzielającym nam pomocy niematerialnej (ogłoszenia, transport, podbijanie wątków, dobre słowo). Tu szczególnie chciałam podziękować maxiking, która wzięła na siebie trud i koszt robienia ogłoszeń naszym schroniskowcom.
Wspomnę też, że oprócz schroniskowców ratujemy uliczników. W tym miesiącu była to Migotka (65 zł), Ryśka (250 zł), Czarna Mamba (93 zł) i Pysio (38 zł).
Na dzień 10 listopada mamy stan konta - 795 plus debet z zeszłego miesiąca -925, co w sumie daje nam 1720 zł na minusie. Tak więc nie zapominajcie o nas, licytujcie, podbijajcie bazarki, wspierajcie dobrym słowem i trzymajcie kciuki.