pio9 -ropka z oka to nie jest normalny stan i sama herbata raczej nie pomoże

Raczej kropelki. I w tym momencie odłozyłabym szczepienie. Szczepionka osłabi kotkę, a skoro są w niej jakieś wirusy to choroba może wrócić. Mnie weterynarz powiedział, że będę mogła zaszczepić Pumę w trzy tygodnie po jej CAŁKOWITYM wyleczeniu, a że małej nadal lecą łezki z oczu (już nawet nie ropka) to szczepienie oddala się w siną dal.
I niech weterynarz obejrzy i zbada pod mikroskopem ten strupek. Bo strupek, łysy placek - to wygląda na grzyba
Z jakiej części Warszawy mieszkasz, to może polecimy Ci dobrego weta?
A opiekunem kota jesteś DOBRYM
