Biedne Wiejskie Koty cz.5-prosimy o zamkniecie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 07, 2008 10:37

Kociamko ,ciepłe mysli posylam :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lis 07, 2008 15:47

Kociama pisze:Potrzebuję chętnych rąk do pomocy bo schronisko daleko i nie ma jak tam dojechac autobusem
trzeba to wszystko tam zawieść
załatwiłam tez troche zabawek dla Kotów ze schronu


Zawiezienie tych rzeczy to naprawdę nie jest problem, tylko musimy się umówić. Mogę je odebrać od Ciebie z domu, albo w mieście, tylko daj znać, kiedy będziesz w Cieszynie.

Co do maluchów spod budki z hamburgerami, to 1 z nich widziałam wtedy na parkingu przy kauflandzie z matką (chyba). Też mi spać nie dają. Te ze sklepu BHP jeszcze...
Powiem szczerze, mam teraz w domu 25 kotów i nie mogę pomóc finansowo.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lis 07, 2008 15:54

To wszystko jest jakaś studnia bez dna, rzeka bez końca... dopóki ludzie nie pojmą, że kotów nie można beztrosko rozmnażać w imię dawania im "wolności" to tych kocich nieszczęść będzie wciąż przybywać... cóż, skoro ludzie nawet własnego rozmnażania się często nie chcą kontrolować :/
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt lis 07, 2008 15:56

Masz rację Axa76... :roll: :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lis 07, 2008 19:33

Axa76 pisze:To wszystko jest jakaś studnia bez dna, rzeka bez końca... dopóki ludzie nie pojmą, że kotów nie można beztrosko rozmnażać w imię dawania im "wolności" to tych kocich nieszczęść będzie wciąż przybywać... cóż, skoro ludzie nawet własnego rozmnażania się często nie chcą kontrolować :/


Masz rację Axa :roll:
namnożyć ,napłodzic i niech sie dzieje co chce :(

Mały z Baru kaszle,siadło na płucka :(
leczymy

Madzia wrociła z lecznicy zadowolona
Alutka szalała ze szczęscia na jej widok :D

Psinka bardzo smutna :(
Ostatnio edytowano Wto lis 25, 2008 22:29 przez Kociama, łącznie edytowano 1 raz

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lis 07, 2008 20:16

Kociamko, caluski przesylam i ucaluj tez psinke w smutna mordke :(
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lis 07, 2008 20:27

A w której lecznicy Alutka przebywa, jeśli można spytać?
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt lis 07, 2008 23:26

Axa76 pisze:A w której lecznicy Alutka przebywa, jeśli można spytać?


w tej duzej kolo szpitala

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lis 07, 2008 23:27

moś pisze:Kociamko, caluski przesylam i ucaluj tez psinke w smutna mordke :(


jutro ucałuje w duzy sliczny nosek :D
dzisiaj ją Madzia ciumkała
jaka ona słodka ta Psinka i ma takie własnie smutne oczka :cry:

dawajcie łopate ide dola zakopywac :(

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lis 07, 2008 23:34

Kociama pisze:
dawajcie łopate ide dola zakopywac :(

http://www.ekolubelszczyzna.pl/zdjecia/ ... Lopata.JPG

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pt lis 07, 2008 23:37

Lemoniada pisze:
Kociama pisze:
dawajcie łopate ide dola zakopywac :(

http://www.ekolubelszczyzna.pl/zdjecia/ ... Lopata.JPG


Dziękuję Słońce :D
ale fajno łopata wowwww :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt lis 07, 2008 23:44

nawet nie wiem Kociamko co napisać, tyle kociaków, nieszczęscia kociego. Jesteś niezwykła :1luvu:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob lis 08, 2008 7:38

Obrazek sobotnio! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lis 08, 2008 11:58

Witajcie Kochani

Rano do mista do lecznicy biegiem
Wysprzatałam Alutce,pobawiłam sie z nią :D
Kicia świetnie się czuje,ładnie goi sie po sterylce
Apetyt dopisuje,kupalek wzorowy,aż miło pisać :D

Psinka smutna :(
Patrzy tak w oczy i mówi nimi,zabierz mnie ja Cię pokocham bardzo
Ukrywałam przed nią łzy w kibelku sie wyryczałam :cry:

Potem zabrałam Psinkę na spacer koło lecznicy,zrobiła sioo i to drugie
Pobawiłam sie z nią ,jest taka Kochana :roll:

No zobaczymy co dalej będzie
Tak bardzo mi się serce kroi gdy pomyślę że w schronie czeka na nią boks :cry:
A ona tyle przeszła ze potrzebuje Domku i Miłości

Ach smutno na tym świecie okropnie :(

Na autobus ledwo zdążyłam,noga bolała jak cholerka a ja musiałam jakoś
zdążyć
Wsiadłam do autobusu i ledwo oddech łapałam
Przyjechałam do wiochy i zaraz leciałam do tego Baru gdzie są kociaki
Podałam Buremu antybiotyk,zakropiłam oczka ,nakarmiłam wszystkie bo tam znowu pusto ,nikogo nie było,Bar otwieraja popołudniu dopiero :roll:

Znów biegiem 2km do domu i juz jestem ufff.
Koty zrobiły demolkę w domku :lol:
Pranie pożciagane z suszarki
moje majtasy zawleczone do kuwety :evil: to sprawka Rudusia bo on uwielbia mi majty wykradać :oops:
Mały zboczuś jeden

Łatuś szczęśliwy bo wypuściłam go na daszek i grzeje sie w słoneczku :D
Zjadł ślicznie dzisiaj sniadanko,na witaminy sie krzywił ale nie miał wyjścia
Kroplowka była wczsnym rankiem zanim pojechalam

ciepłe rzeczy dld Kotów ze schronu przygotowane,teraz sie tylko musze umówic z Dziewczynami jakoś żeby to zabrały ode mnie

Ciągle mysle o kociakach z Miasta :(
Jeśli nikt mnie nie wesprze to niestety nie będę im sama mogła pomóc :cry:

Ja i tak tutaj we wsi jestem sama jak palec do pomagania ,więc musze narazie sie powstrzymać z ratowaniem kotów w mieście
Tylko serce to mi tak okropnie krwawi że straciłam zupełnie znowu apetyt

Pozdrawiam Was serdecznie i miziam Wasze Kociaste :1luvu:
Ostatnio edytowano Wto lis 25, 2008 22:28 przez Kociama, łącznie edytowano 1 raz

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob lis 08, 2008 12:22

Kociamko, kciuki trzymam zeby te psinki sie dogadaly u pana i sunia znalazla sie w tym domku szybko :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości