K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

[kastapra]

Ja się boję domków wychodzących...

Ale czasem nie ma wyjścia... lepszy taki domek niż bezdomność...

To naprawdę zależy od charakteru kota, wierzmy w ich inteligencję. Jesli jest ogród zabezpieczony a kociak nie może usiedzieć na dupce, to bedzie tam szczesliwy. U moich rodziców są trzy kanapowce, ktore lubią poskakać po drzewach w ogrodzie i wolą załatwiać się na zewnątrz. Dla nich dom zamkniety byłby koszmarem-wiem bo jedna z nich mieszkała u mnie 7 miesięcy!

[Zowisia]

Zosiu, może chcesz na podmiankę malutkiego Boczusia i Neskę, które są na awaryjnym DT w Podgórzu?

Tweety, juz sie o tym mysli ...
ale MUSZE najpierw zaszczepic cala Kolekcje (tzn te ktore sa wciaz nieszczepione) .... bo niestety na razie wciaz mam krazacy kk, i z trudem sobie daje rade z tym.

Oczko do tego ma pogorszenie stanu oka, i zaczynam sie martwic i myslec o operacji w Warszawie, ale jak to zorganizowac, kiedy nie ma nikogo do opieki, musze stale pracowac, itd. itp.
Na razie moze powinnam isc na jakas osobna konsultacje do Krakvetu.
Sreberko w leczeniu na kk, wyglada lepiej niz wczoraj, na szczescie
(dostaje ceporex w zastrzykach, ale oko nie wykazuje duzej poprawy).
zo

[cincian]

Nasza Tonia byłaby ew. do wzięcia.
Tu jest link:

http://www.allegro.pl/item474188440_kot ... w_afn.html

bura oczywiście.

cincian, a które to jest Tonia? Bure to wiem (w ogóle boskie to bure), ale które...możesz mi podesłac zjecia Toni na mail, proszę

Oto fotki - To jest rodzeństwo Tomi i Tonia - nie potrafię ich rozróżnic

[Etiopia]

Pozdrowionka dla Wszystkich.

Proszę o wybaczenie że nie zaglądam za często ale zdrowotnie sie ciut rozsypuje .......

[kosma_shiva]

Nasza Tonia byłaby ew. do wzięcia.
Tu jest link:

http://www.allegro.pl/item474188440_kot ... w_afn.html

bura oczywiście.

cincian, a które to jest Tonia? Bure to wiem (w ogóle boskie to bure), ale które...możesz mi podesłac zjecia Toni na mail, proszę

Oto fotki - To jest rodzeństwo Tomi i Tonia - nie potrafię ich rozróżnic

Ale byloby wspaniale, gdyby Tonia mogla pojsc do takiego nowego domku.
To raczej "leżąca kocinka"/ braciszek troszkę wiecej biega.
Na zdjeciach:

1. na górze Tonia, na dole Tommy
2. bokiem chlopak, przodem panienka
3. od lewej panna, na prawo chlopiec
4. Tomek
5. Tonia
6. Tonia

Aneta, a Ci mili panstwo nie wiedza, ze dwa kotki chowają się lepiej niż samotnik

Jak mają dom, to moze by chcieli taki dwupak?
Aha. One są nauczone spędzac czas same *tzn jak na razie ze sobą, ale bez człowieka.
Ja teraz wychodze z domu do pracy nieraz nawet na 10 godzin.
Cincian troche krócej pracuje (obija sie pewnie ) ale to tez zawsze jakieś 8 godzinek.

[kosma_shiva]

Pozdrowionka dla Wszystkich.

Proszę o wybaczenie że nie zaglądam za często ale zdrowotnie sie ciut rozsypuje .......

trzymaj sie Etiopia, trzymamy łapki - wszystkie jakie mamy



Tweety, ja juz nie wiem co zrobic z TT, Niko ich bije, oni sie boja,
jak debila wywalam w nocy z pokoju to szału dostaje - wyje, wariuje, budzi wszystkich....

A moja mama dzwoni do mnie po pomoc
bo jest w sanoku pani Maria listonoszka i ona karmi i leczy wszystkie koty w swoim rewirze, zaprzyjazniona wetka daje lekarstwa i tabletki na rujki.
Jest sobie piwnica i w niej maluchy.
Jeden z kk, słabiutki, chudziutki i tamci ludzie stwierdzili, ze go zabiją, bo po co takiego "słabiaka" trzymac.
Sami nie dają.
Mama kupiła antybiotyk i pani Maria po kryjomu maluchowi je daje.
W poniedzialek moja mama pewnie pójdzie wykraś maleństwo (ok 2 miesiace)
Moja mamusia nie ma pojecia co sie robi z chorym kotkiem.
Pyta mnie o to jak ona ma go trzymac, bo ona nie ma pudelka, a po domu taki chodzic chyba nie moze... zalamka....

Ci ludzie powariowali, najpierw krzyczą, że koty znoszę do domu, a teraz (po cincianie) nawet mama chce mi go do Krakowa jakoś przetransportowa...
no i co ja sobie z nim zrobie

[starchurka]

Ja się boję domków wychodzących...

Ale czasem nie ma wyjścia... lepszy taki domek niż bezdomność...

To naprawdę zależy od charakteru kota, wierzmy w ich inteligencję.

Gdyby moja mama nie wierzyła w inteligencję swojego kota jeszcze by z nami pożył dobrych 15 lat

[Tweety]

a ja z reklamą ale jak najbardziej pożądaną.
"Kalendarz WYBIERZ MIŚKA 2009 z Pawłem Małaszyńskim już w sprzedaży!
W tym roku Fundacja Viva! Akcja dla Zwierząt po raz kolejny przygotowała specjalną edycję kalendarza akcji Wybierz Miśka (www.wybierzmiska.pl), która propaguje adopcję bezdomnych zwierząt oraz wolontariat w schroniskach. Kalendarz na rok 2009 ma
na celu przybliżenie 14 różnych organizacji pomagających zwierzętom. Chcemy pokazać działania realizowane przez te organizacje i zachęcić do ich wspomagania. W kalendarzu znalazły się organizacje, które skutecznie od lat niosą pomoc zwierzętom i cieszą się
uznaniem oraz wiarygodnością. Na okładce kalendarza znalazło się zdjęcie Pawła Małaszyńskiego, który zgodził się wesprzeć akcję swoim wizerunkiem.
W projekcie biorą udział:
- Alarmowy Fundusz Nadziei na Życie
- Schronisko Dla Koni TARA
- Schronisko w Milanówku
- Fundacja na rzecz obrony praw zwierząt SFINX
- Fundacja Viva! Akcja Dla Zwierząt
- TOZ w Polsce o/Oborniki
- Fundacja św. Franciszka Koci Azyl
- Fundacja OTOZ Animals
- Fundacja na Rzecz Obrony Praw Zwierząt NERO
- Fundacja ZWIERZYNIEC w Wieluniu
- Fundacja Dar Serca
- Fundacja Opieki nad Zwierzętami CANIS
- Straż Dla Zwierząt w Polsce
- Fundacja Zwierzę Nie Jest Rzeczą
Kalendarz zawiera, zatem 14 miesięcy – grudzień 2008, cały rok 2009 oraz styczeń 2010 roku.
(6 kartek formatu A3, kreda 225g mat, 4+4, oprawa – spirala z zawieszką)
Projekt ma na celu zintegrowanie organizacji zajmujących się statutowo ochroną zwierząt i wolontariuszy w nich działających oraz zebranie środków na pomoc zwierzętom. Kalendarz będzie dystrybuowany m.in. przez Empik oraz sklepy internetowe www.viva.org.pl i www.animalia.pl. Nabyć go będzie można również u wolontariuszy organizacji znajdujących się w kalendarzu. Dochód zostanie podzielony między wszystkie uczestniczące w projekcie stowarzyszenia i fundacje. Poprzednia edycja kalendarza (http://www.youtube.com/watch?v=WllKhXD5nLI) cieszyła się dużym zainteresowaniem u osób wrażliwych na los zwierząt.
Kupując kalendarz kampanii na rok 2009 każdy może pomóc uratować życie wielu czworonogów, złagodzić dolegliwości jesienno-zimowych chłodów oraz wspomóc schroniska w dostarczeniu ciepła i
pożywienia zwierzętom. W schroniskach nadal przebywa prawie 100 tys. czworonogów, którym potrzebna jest pomoc człowieka
i dobre serce. Dzięki kampanii Wybierz Miśka udaje się pozyskiwać nowych wolontariuszy i docierać do szerszego grona osób, które angażują się w działania dla bezdomnych zwierząt."

Jeżeli dochód ze sprzedaży ma wesprzeć konkretnie koty Krk będące pod naszą opieką to po prostu trzeba wpłacić co najmniej 20 zł plus koszt przesyłki na konto AFN z dopiskiem "od: (nick z miau) dla: koty Krk - kalendarz"


A tak wygląda

i poszczególne kartki

[Tweety]

Zosiu, może chcesz na podmiankę malutkiego Boczusia i Neskę, które są na awaryjnym DT w Podgórzu?

Tweety, juz sie o tym mysli ...
ale MUSZE najpierw zaszczepic cala Kolekcje (tzn te ktore sa wciaz nieszczepione) .... bo niestety na razie wciaz mam krazacy kk, i z trudem sobie daje rade z tym.

Oczko do tego ma pogorszenie stanu oka, i zaczynam sie martwic i myslec o operacji w Warszawie, ale jak to zorganizowac, kiedy nie ma nikogo do opieki, musze stale pracowac, itd. itp.
Na razie moze powinnam isc na jakas osobna konsultacje do Krakvetu.
Sreberko w leczeniu na kk, wyglada lepiej niz wczoraj, na szczescie
(dostaje ceporex w zastrzykach, ale oko nie wykazuje duzej poprawy).
zo

im większe skupisko kociuchów tym trudniej wybić to cholerstwo w kółko się zarażają, mam podobnie
A Boczuś jutro jedzie do domu

[Tweety]

Pozdrowionka dla Wszystkich.

Proszę o wybaczenie że nie zaglądam za często ale zdrowotnie sie ciut rozsypuje .......

zdrowiej dziewczynko, zwłaszcza, że mój TŻ już myśli jakie ciasto upiec dla Ciebie w niedzielę

[Tweety]

Tweety, ja juz nie wiem co zrobic z TT, Niko ich bije, oni sie boja,
jak debila wywalam w nocy z pokoju to szału dostaje - wyje, wariuje, budzi wszystkich....

A moja mama dzwoni do mnie po pomoc
bo jest w sanoku pani Maria listonoszka i ona karmi i leczy wszystkie koty w swoim rewirze, zaprzyjazniona wetka daje lekarstwa i tabletki na rujki.
Jest sobie piwnica i w niej maluchy.
Jeden z kk, słabiutki, chudziutki i tamci ludzie stwierdzili, ze go zabiją, bo po co takiego "słabiaka" trzymac.
Sami nie dają.
Mama kupiła antybiotyk i pani Maria po kryjomu maluchowi je daje.
W poniedzialek moja mama pewnie pójdzie wykraś maleństwo (ok 2 miesiace)
Moja mamusia nie ma pojecia co sie robi z chorym kotkiem.
Pyta mnie o to jak ona ma go trzymac, bo ona nie ma pudelka, a po domu taki chodzic chyba nie moze... zalamka....

Ci ludzie powariowali, najpierw krzyczą, że koty znoszę do domu, a teraz (po cincianie) nawet mama chce mi go do Krakowa jakoś przetransportowa...
no i co ja sobie z nim zrobie

ze mnie też się śmiali to teraz moja mama w nocy wstaje i podgrzewa swojemu znajdkowi kozie mleko a w dzień nosi go cały czas, bo ma nóżkę po operacji

[aneta od zwierzyńca]

kosma_shiva, cincian, zdjęcia rodzeństwa przesłałam z adnotacją, ze genialnie by było, gyby mogli byc nadal razem...
dam znać jaka jest decyzja i ew. przekieruję do Was

[kosma_shiva]

kosma_shiva, cincian, zdjęcia rodzeństwa przesłałam z adnotacją, ze genialnie by było, gyby mogli byc nadal razem...
dam znać jaka jest decyzja i ew. przekieruję do Was

Dziekujemy!

[BarbAnn]

ze mnie też się śmiali to teraz moja mama w nocy wstaje i podgrzewa swojemu znajdkowi kozie mleko a w dzień nosi go cały czas, bo ma nóżkę po operacji

bo ten znajdek jest taki slodziutki

[kosma_shiva]

Kocinek z Kocmyrzowa zostaje tam gdzie był, państwo uznali, że nie oddadzą go nigdy w życiu mają go strzec jak oka w głowie, bo w kojcu mieszkają dwie znajdy - haszczaki, więc, żeby kot nie wyszedł z domu

jejku, przepraszam, ale który to kocinek z kocmyrzowa??
Nie moge sie juz połapa, kto co gdzie i kiedy...



Miuti, światełka dla kocinek, a Ty się trzymaj mocno, pozdrawiamy i ściskamy

[*][*][*]