Komu pomogła Wandul? Teraz możesz pomóc jej kotom!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 06, 2008 8:12

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lis 06, 2008 8:14

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lis 06, 2008 8:16

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lis 06, 2008 11:16

kaja555 pisze:
Sinea pisze:Niestety w tej chwili nie mogę wspomóc finansowo,bo miałam chorego kotka na którego poszła prawie cała wypłata :?
Znam jednak osobę zainteresowaną dzikimi kotami(ma gospodarstwo na wsi i szopę w której pełno myszy itp.Tyle,że to miejsce to Tomaszów Mazowiecki,można powiedzieć,że okolice Warszawy.
Co do aparatu to jak znajdę moją starą cyfrówkę,to chętnie oddam.


Ta osoba byłaby zainteresowana przygarnięciem dzikusów?? :o Oczywiście po sterylizacji... im potrzebne jest tylko miejsce w szopie i jedzonko...



Tak,jest zainteresowana.A ile jest takich kociaków?To porozmawiam z nim jeszcze raz,bo nawet chciałam oddać im dzikusa,którego mam u siebie,ale już jest do tego stopnia udomowiony,że mi szkoda :wink:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 06, 2008 12:02

Z tego co pamiętam to 4 koty - w tym stadzie jest jeden kocur-kastrat.
Kotki trzbea jeszcze wysterylizować.

Pozrozmaiwam z Wandą, bo może żle pamiętam...
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lis 06, 2008 14:25

potrzebne jest coś jeszcze dla kotków?? mi łatwiej wysłać kase niż coś kupić i wysłać bo mieszkam w Gdyni ale jak potrzebna kasa to dajcie znać. Kociaka wziąć nie mogę choć bardzo bym chciała bo u mnie kwarantanna po kocim tyfusie :(

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw lis 06, 2008 14:54

będziemy na 100% zbierać pieniążki na kastrację tych dzikusów, bo inaczej nigdy nie pojada na "swoje" :cry: , siedzą zamknięte w pokoju juz wiele miesięcy
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lis 06, 2008 14:55

to dajcie mi wtedy znać na pw gdybym tu nie zajrzała :)

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt lis 07, 2008 7:57

m&j pisze:to dajcie mi wtedy znać na pw gdybym tu nie zajrzała :)


Jasne, damy znać! :wink:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt lis 07, 2008 12:11

Rozmawiałam już z zainteresowanymi,sprawa dzikusów dalej aktualna :)
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 07, 2008 14:43

Wanda mówi, że są dwie kotki i dwa kocury-kastraty.
Kotki może w każdej chwili wysterylizować.

A czy ci Państwo mają już tam jakieś koty? Bo ta 4-ka to dośc zgrany klan, chyba nie bardzo akceptują inne koty.

Może najlepiej by było, jakbyśmy podali Wandzie numer telefonu do tych Państwa, Sinea - co myślisz? :wink:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt lis 07, 2008 14:59

Nie,nie ma tam żadnych innych kotów.Kiedyś były,ale niestety starość...
Ci ludzie to rodzina mojego bardzo dobrego znajomego i to on głównie się tym zajmuje.On też zajmie się transportem kotków na wieś jakby co.Tylko problem by był z transportem do Warszawy :roll:
Tylko nie wiem czy to dobrze wypuszczać dzikusy na zimę.Co prawda jest tam stodoła z siankiem itp,jedzenie będą zawsze miały,ale boję się żeby nie pomarzły.
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 12, 2008 11:29

Wanda raczej zawiezie je do Warszawy jak wszystko wypali, nie mówiła żeby transport był problemem. Dwie kotki trzeba jeszcze wysterylizować - a jeżeli chodzi o termin wypuszczenia i szczegóły, to najlepiej jakby je sami zainteresiwani obgadali.

Sinea - w pierwszym poście jest numer tel. do Wandy. Ja z Wandą też tylko przez telefon rozmawiam, bo Bytom a Tychy to niestety tez nie blisko. Może faktycznie lepiej je wypuścić na wiosnę...
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw lis 13, 2008 8:15

hop!
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon lis 17, 2008 1:20

Hop po domek !
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości