

Czyżby wiadomość, iż Tymek nie szuka domu, oznaczała, że zostaje u Was? Albo coś przegapiłam jeszcze

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
andziula20 pisze:
p.s. Bardzo dużo ludzi mysli że mam dwa koty, jak kiedyś i mówią mi aż dwa koty a po co Ci? Koty to sie na wsi trzyma, muszą biegać, myszy łapać...itp. itd. jak bym powiedziala że 7 to by mnie na leczenie wysłali. Już mi niektórzy mówią że ze mnie to druga Violetta Willas będzie... W pracy się ze mnie śmieja że tylko o kotach czytam, po weterynarzach latam. Mówią że przez te koty to dzieci nie będę mieć. Brak słów..
anita5 pisze:
To może tyle, bo się rozkręcam, a to nie wypracowanie.
amyszka pisze:anita5 pisze:
To może tyle, bo się rozkręcam, a to nie wypracowanie.
Pisz ,pisz , my lubimy takie wypracowania![]()
EwKo pisze:U mnie czyszczenie kuwety odbywa się pod czujnym okiem trójki maluchów i Kluni. Wyobraź sobie szkraby wsparte łapkami o rant merca i śledzace każdy ruch łopatki
amyszka pisze:Jeszcze się nie zapisałam na NK bo mi czasu szkoda ,ale kto wie ..
Kociama pisze:Czy możemy sie jakoś spotkać i obgadać to wszystko?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan, Tygrysiątko i 30 gości