gigakot, mikrokot i mechakot. Koty piwniczne :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 05, 2008 13:12

Noszą i często do misek wrzucają, albo podrzucają do góry i łapią w powietrzu. A połowa moich kotów uwielbia łowić zabawkę w locie.
(http://i23.photobucket.com/albums/b385/ ... a-ba11.jpg)
Obrazek
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 05, 2008 19:59

oooooooooooo latający kot :D extra!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 06, 2008 17:06

Dobra, powiedźcie mi czy znacie coś słodszego 8) Inka ma chyba już ponad 5 ms, mam nadzieję, ze jej tak zostanie :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Nie wiedziałam które zdjęcie wybrać :oops:
Elvis chyba lubi być fotografowany, albo to mina pod tytułem "spływaj mała"
Obrazek
Ostatnio edytowano Pt lis 07, 2008 20:44 przez 15pietro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw lis 06, 2008 19:22

Ineczka ma naprawdę nieprawdopodobną urodę :1luvu: jest przepiękna, niezwykła

A Elvis to wiadomo - mój idol :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 06, 2008 19:29

:1luvu:

Jakiej rasy jest Inka ? Bo ja się słabo znam :oops:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw lis 06, 2008 19:33

annette88 pisze::1luvu:

Jakiej rasy jest Inka ? Bo ja się słabo znam :oops:


Nie dasz wiary: rasy wiejskiej podlubelskiej.
Matka- burasek, dwie siostry- buraski , a Inka...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lis 06, 2008 19:37

Kasia D. pisze:
annette88 pisze::1luvu:

Jakiej rasy jest Inka ? Bo ja się słabo znam :oops:


Nie dasz wiary: rasy wiejskiej podlubelskiej.
Matka- burasek, dwie siostry- buraski , a Inka...


8O

to 15 piętro miała szczeście :D chociaż o moją Melę to też się pytają czy rasowa :wink:

te Elivisowe łapcie :1luvu: ta długa sierść na nich :D kapitalna

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw lis 06, 2008 19:40

Inka słodzizna, a Elvis przystojniak :D

Tylko dlaczego zdjęcia takie małe? :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lis 06, 2008 19:54

Cudne koteczki, ale jakoś w tą bezrasowość Ineczki nie wierzę. Musiała się mamusia zapomnieć z jakimś rasowcem, nie ma innej możliwości. :D
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw lis 06, 2008 20:13

Musiała przede wszystkim nieść gen pointa i spotkać się z kotem pointem lub również niosącym ten gen (możliwe, że spokrewnionym, bo ten gen jest recesywny i u dachowców jednak dość rzadki - choć już parę razy się spotkałam, nawet u mnie na bazarku czarno-biała kotka urodziła poinciki). Czyli i u mamusi jakiś syjam w przodkach musiał się pałętać, bo gdyby nie niosła tego genu, to z żadnym rasowcem w żaden sposób poincik by nie wyszedł :)
Mamusia już wycięta? Bo nie pamiętam (rymnęło mi się :mrgreen:)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lis 06, 2008 20:18

natura jest szalona 8O :D

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw lis 06, 2008 20:29

Kicorek pisze:Mamusia już wycięta? Bo nie pamiętam (rymnęło mi się :mrgreen:)


NO A JAK MYŚLISZ !!!??? :twisted:

:wink:

Dopóki matka chodzi z macicą to ja się do adopcji małych nie dotykam :evil:
Pierwsza zasada pomocy tym, którzy do mnie dzwonią...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lis 06, 2008 20:31

Fakt. Masz ode mnie buziaczki :1luvu:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt lis 07, 2008 20:08

Ale masz fajne koty :D
Elvis ma słodki wyraz pysia, taki wiecznie zdziwiony.
Inka, cudna, cudna, cudna.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt lis 07, 2008 20:34

leży na telewizorze i mruczy na pełen regulator. No ja nie mogę ile razy dziennie można się rozpływać nad kotem. O TŻ nie wspomnę bo on ma świra na jej punkcie.
Obrazek

Elvis najwyraźniej rozlizał sobie jajka po kastracji (1miesiąc!) i ma świeży strupek :?. Nie wiem jak to zrobił bo wyglądy już na pięknie zagojone. Wetka mówi, ze widać już go nie bolą więc sobie je nadgorliwie doczyścił. Na razie przemywamy Rivanolem więc efekty kolorystyczne są całkiem ciekawe jak podniesie ogon. Jak się nie opanuje to skończy w kołnierzu.
Inka nadal ma jeszcze lekko żółty brzuszek :D. Jak czytałam, ze ktoś kotu czyścił ranę posterylkowa kwaskiem cytrynowym bo kotka miała brzydko zafarbowany brzuszek to jeszcze mnie trzęsie :evil:

edit: Kicorku podmieniłam fotki na wieksze
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, lucjan123 i 42 gości