Koło dopiero przede mną, mam mnóstwo materiału z dermatologi do przerobienia Kicia czuje sie całkiem dobrze, nawet wyciskanie wczoraj i dzisiaj jakoś sprawnie poszło. Troszke zaczyna przy tym współpracować, wiec mam nadzieję,że jak będzie mogła skorzystać ze swojego ukochanego piaseczku to juz samo pojdzie