Mam klatkę wystawową i drugą kuwetkę u Kasi_S.
Umówiłam się z nią, że mi klatke da, przynajmniej na pierwsze dni...
Potem wypuszczam towarzystwo na salony, niech się socjalizują
Moje koty są szczepione na wszystko co jest możliwe do zaszczepienia, chorób się nie boimy... tylko świerzb mnie niepokoi, bo po wycofaniu tego dobrego leku, czas leczenia uszu strasznie się wydłuża...
Obgadam jeszcze klatkę wystawową z moim TZ - mamy w domu (składaną, własnego projektu) klatkę posterylkową: ma około 1,5 m długości, 50 cm szerokości i 40 cm wysokości - mieści domek, kuwetę, miseczki i zabawki. Ładnie komponuje się w pokoju dziennym, gdzie toczy się nasze życie
Około 20 też jestem już wolna
