Kozaczek coraz jaśniejszy po bokach i coraz większy.... a najgorsze, że nikt nie pisze a ni nie dzwoni:(((, oprócz niego mam jeszcze Lole na wydaniu o nią też nikt nie pyta:(. Myślałam, że maluchy szybciej dom znajdą, że wezmę jakiegoś dorosłego biedaka na zimę....
One są takie cudowne, radosne i co z tego w ogłoszeniach tego nie widać:((
Zobaczcie jakie cudności mi wyrastają
i zobaczcie jeszcze Lolę, narzeczoną Kozaka:)
