
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Jola_K pisze:oczka juz calkiem fajne mamy
ciagle im zakraplam
dostawaly tez interferon by wzmocnic odpornosc, ale mielismy tylko na 4 dni
mam nadzieje ze na tyle je podbudowalo ze choroba nie bedzie postepowala
****
ladnie jedza i kuwetkuja tez w normie
ciagle je karmie karma dla wrazliwych kotkow, dostalismy tez 5 saszetek miesnego convalscence, to bardzo im smakuje
****
ich mama jest osobno, w pokoju czarnej parki, ktora tez pochodzi od staruszki
kotka zaszyla sie w kartonie, jednak dzisiaj zastalam ja wyczekujaca na mnie i na poranne karmienie
zobaczylam jak bardzo jest drobna
nadal jest lysa "od pasa w dol", dalam jej spokoj, wchodze tam tylko z jedzeniem i by posprzatac, nie zmuszam jej do kontaktu, niech poczuje sie bezpieczna, wet mowil ze na 99% jej lysina jest spowodowana wylizywaniem sie ktore ma podloze stresowe
mam nadzieje ze sie nie myli, ze to nie choroba skory jakas, bo wtedy bede miec sajgon
mumka27 pisze:ja mogę pomóc, trzeba szybko, bo poczta zawsze na święta ma korek i od grudnia przesyłki ida po 4 tygodnie.może nowy wątek założysz, z linkiem do tego wątku? tylko trzeba się zastanowić gdzie....a czy oni są pod opieka MOPS-u?mozna by zgłosić ta panią, dostanie wtedy też pomoc od nich, ona-syn nie, bo pracownik socjalny nie zatwierdzi pomocy dla kogoś kto ją przepije.....
Katia80 pisze:A ja zapraszam na aukcję dla Joli na Kocim Bazarku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84067&highlight=
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 17 gości