gigakot, mikrokot i mechakot. Koty piwniczne :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 04, 2008 13:59

Pięknie się wybarwia :D
A masz jej zdjęcie z bliska przy dziennym świetle? Ciekawa jestem, jaki ma dokładnie kolor oczu.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 04, 2008 14:01

Pięknota :) Ale 15piętro ma problem z oczami Inkowymi, zdaje się......jej na zdjęciach wychodzą całkiem czerwoniaste ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 04, 2008 14:02

Dlatego pytam o zdjęcia przy dziennym świetle 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 04, 2008 14:12

Kicorek pisze:Dlatego pytam o zdjęcia przy dziennym świetle 8)


a racja...... :oops: nie doczytawszy ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 04, 2008 14:23

:D
Moim maluchom robię zdjęcia tylko za dnia, żeby dobrze było widac błękit ocząt :P i najstarszej Kitce też, bo jej dla odmiany oczy jarzą się jak latarnie :wink:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 04, 2008 14:42

Obrazek
Inka ma dziwny kolor oczu takie jakby niebieskie, ale nie do końca. Niebiesko-bezbarwne sama nie wiem. Kolor widać tylko świetle dziennym bo jak tylko zrobi się ciemno to źrenice od razu ma takie wielkie i okrągłe, ze prawie tęczówki nie widać. Swoją drogą mam do oddania taką malutką kuwetę.
Obrazek
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto lis 04, 2008 14:47

Jak się nie znajdzie nikt bardziej potrzebujący, to mogę przygarnąć, bo mi kolorystycznie pasuje :P
Przy okazji pewnego pięknego dnia bym sobie tę dziwną Inkę obejrzała :wink:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 04, 2008 14:53

Zapraszam, zapraszam :D To ja się kiedyś na oglądanie devonków wproszę... podobno dobrze się z miaukunami komponują 8)
Kuwetka jest naprawdę malutka, Inka za pierwszym razem nasikała do niej na stojąco więc przywiozłam jej z mojej chałupy wyjazdowej trochę większą.

TŻ mówi, ze oczy Inki to oczy szaleńca...coś w tym jest :twisted:
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto lis 04, 2008 15:03

Właśnie dlatego się zainteresowałam, bo malutka :lol:
Do klatki i dla kociąt w sam raz :)
Może chłopaki nie będą z niej tak żwirku wysypywać jak z tej, co jest teraz :roll:
A do devonków oczywiście zapraszam, też interesujące z nich kotki 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lis 04, 2008 19:20

Kuweta jest dosyć wysoka, z jednej strony jest wyższa i ma obramowanie, więc chłopcy musieliby się nieźle nagimnastykować, żeby coś porozsypywać :D To taka jak w linku
http://www.sklep.videozoo.pl/product_in ... ts_id=1935 . Jak czytam te wymiary to wydaje się spora, ale to była najmniejsza i najbardziej przyzwoita jaka znalazłam.
Pierwsze kuwetkowanie Inki "na stojaka" po przyjeździe.
Obrazek
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto lis 04, 2008 19:54

Wszystko doczytałam, pooglądałam (film świetny), Inka ma prześliczne oczka. Mialam kiedyś kociaka o takim nieokreślonym kolorze oczu, może dlatego się w Ince zakochałam.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto lis 04, 2008 20:02

Ale cuda 8O musze zacząć tu zaglądać :D

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro lis 05, 2008 11:39

zuniu dawno Cię tu nie było :D Czytałam o Tommym w Twoim wątku i coś czuję, ze jeszcze trafisz na takiego kotka.

annette88 zapraszam, zapraszam Obrazek

Czy wasze koty też noszą zabawki w zębach? Elvis tak praktycznie nie robi ma tylko jeden kawałek futerka, który mi przynosi, ale Inka to inna bajka. Ona przenosi sobie w ten sposób wszystkie zabawki, potrafi je zanieść na czubek drapaka, rano natomiast znosi mi wszystkie do łóżka. Oprócz tego ma bardzo chwytne łapki i nigdy nie gubi zabawek, jak jej gdzieś wpadną to potrafi wyciągnąć a Elvis głupek każdą piłeczkę gubi w pół minuty, wystarczy, że wpadnie za fotel lub pod szafkę.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Śro lis 05, 2008 12:04

Tak, mój Gin tak ma :lol: wszystkie myszki aportuje a nawet potrafi parę sekunt iść na tylnych łapkach, trzymając w przednich łapkach myszkę.Potrafi też łapać myszkę w locie.
Elvis jest kochany, uwielbiam takie misiowate ciapy.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro lis 05, 2008 13:04

Mela się interesuje tylko jedną zabawką.. piłeczką.. i to na tyle małą, żeby zmieścić ją w ząbkach

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 29 gości