Agness78 pisze:Hej dziewczyny.
Mam chętną osobę na zadoptowanie małej 2-3 miesięcznej kotki.
Niestety jest pewien problem. Niedawno dziewczyna przygarnęła malutkiego kociaka z ogródków działkowych. Maluch niestety nie przeżył Istnieje podejrzenie choroby wirusowej. W takich warunkach trudno chyba ryzykować adoptowaniem kociaka nieszczepionego?Dziewczyna jest w stanie ponieść koszty szczepienia ale po szczepieniu też chyba musi minąć jakiś czas zanim kotkę można bezpiecznie wyadoptować? Byłabym za adoptowaniem kociaka ze schroniska ale w tych okolicznościach to chyba nie najlepszy pomysł?
Może ktoś z Was ma koteczkę do adopcji na DT, po szczepieniu?
Jeśli nie jutro założę nowy wątek z poszukiwaniem koteczki. Może znajdzie się kicia która przypadnie dziewczynie do gustu i zaszczepi się ją w międzyczasie.
W dalszym ciągu szukamy pilnie DT dla kotki od Martki...
nikt nie chce jej pomóc... jakieś fatum![]()
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82 ... sc&start=0
Ja mam. Takie cuś:

Bardzo grzeczne, zdrowe, szczepione i wysterylizowane. Tymniemniej chate nie zaszkodziłoby przejechać Virkonem i poświecić UV.
P.S. No tak - nie doczytałem, że 3 miesięcznej. O taką, zdrową i zaszepioną, łatwo nie będzie.