Teraz MY :]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 03, 2008 14:07

skaskaNH pisze:
pluszak pisze:łojezu, jaka pościel!


Czadowa, nie? :smokin:


Tez chcialabys taka miec :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lis 03, 2008 15:03

B-dur pisze:Witojcie dziouszki :D

A ja się wczoraj wnerwiłam i założyłam tą dyndającą klapkę do krytej kuwety. Przez dwa miesiące chyba zdążyły się zorientować, ze tam kuweta jest.
I co?
Nikt nie skorzystał, a świeży żwirek na zanętę dodatkowo wsypałam :x
A w odkrytej kuwecie po nocy po 5 kotach... :roll:

Moje też ładnie kuwetkują, póki przybytek jest otwarty.
Kiedy zakładam klapkę, kuweta nagle wkłada czapkę niewidkę i załatwić się do niej już nie można :? :evil:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon lis 03, 2008 15:10

skaskaNH pisze:
Adrianapl pisze:
do zobaczenia za 2,5 tygodnia- dopiero wtedy wracam do zasiegu internetu :strach:

Tak długo bez internetu?? 8O Objawy abstynencyjne murowane :smiech3:

A gdzie sie wybierasz?

To ma nawet naukową nazwę :mrgreen:
Dyskomgooglacja
Serio.
Choroba odkryta przez psychologa Davida Levisa.
Nazwa nawiązuje do pojęcia "discombobulate" (oznaczającego wywoływanie u kogoś frustracji) oraz oczywiście wyszukiwarki google.
Klasyczne objawy: stres i niepokój wywołane brakiem dostępu do internetu. Wg ankiet cierpi na to 44 proc Brytyjczyków.
Badań nad miauowiczami nie przeprowadzono 8) :wink:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon lis 03, 2008 18:26

behemotka pisze:Badań nad miauowiczami nie przeprowadzono 8) :wink:


Może to i lepiej? :twisted:

Behemotka, właśnie mi uświadomiłaś, że mam pierwsze objawy :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 03, 2008 18:38

skaskaNH pisze:
behemotka pisze:Badań nad miauowiczami nie przeprowadzono 8) :wink:


Może to i lepiej? :twisted:

Behemotka, właśnie mi uświadomiłaś, że mam pierwsze objawy :roll:


łorany, to ze mną już źle :strach: co prawda odwyk zrobiłam przez weekend, ale za to teraz siedzę i doczytuję jak leci :roll:

ale warto było - fotki burych i nie tylko cudniaste :love:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 03, 2008 18:50

Georg-inia pisze:
łorany, to ze mną już źle :strach: co prawda odwyk zrobiłam przez weekend, ale za to teraz siedzę i doczytuję jak leci :roll:

ale warto było - fotki burych i nie tylko cudniaste :love:


A pościeli? :smokin:
A co do tych objawów - to ja mam podobnie, przez ostatnie tygodnie nie zawsze miałam czas w wekeendy posiedziec na forum - pamietam wiec, jaka zła bylam, kiedy w pracy musiałam coś robić, zamiast doczytywac zaległości :twisted:

Podobnie było dzisiaj... jak na złość sporo do zrobienia :evil:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 03, 2008 19:02

skaskaNH pisze:
Georg-inia pisze:
ale warto było - fotki burych i nie tylko cudniaste :love:


A pościeli? :smokin:


siem nie wypowiadam, bo mnie zazdrość zeżre :twisted: ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 03, 2008 19:05

Hyhy :twisted:

Żałuje, że w momencie, kiedy ją kupowałam, nie miałam pojęcia o KB :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 03, 2008 19:34

Witaj Skaska,
zobaczyłam u Was ikejowskiego szczura- moje też je uwielbiają - każdy ma swojego własnego - noszą je w pyszczkach :wink:
Obrazek

ekoto

 
Posty: 340
Od: Pt paź 05, 2007 6:46
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 03, 2008 19:36

A...i kot mojej koleżanki też ma takiego- co Ty na pomysł wątku- właściciele ikejowskich szczurów :wink:
Obrazek

ekoto

 
Posty: 340
Od: Pt paź 05, 2007 6:46
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 03, 2008 19:36

skaskaNH pisze:I Kuba ze scurem ;)
Obrazek

Biedny Kuba, musi strasznie głodować, że się oblizuje na widok materialnego szczura :(

Ciekawa jestem, jaki procent ikeowych szczurów trafił do dzieci? Jak na razie wszystkie, które widziałam miały koty :twisted:
Na temat pościeli też wolę się nie wypowiadać :P . :lol:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 03, 2008 19:39

Na temat szczurow sie nie wypowiem natomiast oswiadczam ze probowalam sie rozłaczyc z pepowina forum miau w postaci wata o plaskatych i mi nie dali :evil:
Nie moja wina :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lis 03, 2008 19:45

moś, dobrze że przypomniałaś. Lecę się upomnieć o Ptysia! :lol:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 03, 2008 20:09

moś pisze:Na temat szczurow sie nie wypowiem natomiast oswiadczam ze probowalam sie rozłaczyc z pepowina forum miau w postaci wata o plaskatych i mi nie dali :evil:
Nie moja wina :roll:


to się nazywa wyparcie, ewentualnie usprawiedliwianie się że wszyscy winni, tylko nie ja, co? ;)
gdzie masz tego wąta, bo ja już głupia jestem, był, zniknął, znów jest... :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 03, 2008 20:11

Georg-inia pisze:
moś pisze:Na temat szczurow sie nie wypowiem natomiast oswiadczam ze probowalam sie rozłaczyc z pepowina forum miau w postaci wata o plaskatych i mi nie dali :evil:
Nie moja wina :roll:


to się nazywa wyparcie, ewentualnie usprawiedliwianie się że wszyscy winni, tylko nie ja, co? ;)
gdzie masz tego wąta, bo ja już głupia jestem, był, zniknął, znów jest... :twisted:

Poszukaj- dla ulatwienia nie ja jestem autorka, to tez ciekawe socjologicznie :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 63 gości