agul-la pisze:ja na moje szczęście nie musze dziś nigdzie jechać. ale co roku gnalismy na grób dziadków, oglądaliśmy rewię mody na cmentarzu i cały ten cyrk.
ja właśnie wstałam. zasnęłam z rychem na głowie, pod pachą i gdzie tylko udało mu się wleźćkluska bardziej niezależna jest, poprzytulała się i polazła na fotel
a no własnie, przypomina mi się sławetne zdjęcie:


Powaznie Klusia jest bardziej niezależna?


ja za to próbuję robić małe przemeblowanie, czekając na Tż z kanapami, ale z 2 tormadami (zwłaszcza jednym. Tak, zgadłyście, chodzi o Pchełkę


Mysza pisze:ale się ubawiłam
dziękuję, dziękuję, przekażę psycholom

chociaż mam wrażenie, że nikt nie zachwyca się Pelą


