W Śnieżynkowie. Część I.

» Pt paź 31, 2008 7:15

jak tam białe???

» Pt paź 31, 2008 19:49

Białe są fajne. Można pomalować. :wink:

» Sob lis 01, 2008 7:13

PcimOlki pisze:Białe są fajne. Można pomalować.

Na czarno???

» Sob lis 01, 2008 7:55

Ech piekna biała koteczk...
Umrze , jeśli jej nie pomożemy..... :roll:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... c&start=45

Wklejam

kordonia pisze:Ta biała kicia jest totalnie załamana. Myślę,z e już niewiele czasu przed nią zostało. Nie zrobiłam jej zdjec, wszystkie wyszły, a ona siedziała w budce. Pan, który wydawał mi rudziaszka (nowy i młody, naprawde z sercem do zwierząt), mówił mi, ze ona jest ostatnio bardzo smutna
Pokazał mi jej karte- wg niej ma 5 lat, jest to koteczka.

Edit: zmniejszyłam zdjęcie.

» Sob lis 01, 2008 8:36

kristinbb pisze:Ech piekna biała koteczk...
Umrze , jeśli jej nie pomożemy.....

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... c&start=45

Wklejam

kordonia pisze:Ta biała kicia jest totalnie załamana. Myślę,z e już niewiele czasu przed nią zostało. Nie zrobiłam jej zdjec, wszystkie wyszły, a ona siedziała w budce. Pan, który wydawał mi rudziaszka (nowy i młody, naprawde z sercem do zwierząt), mówił mi, ze ona jest ostatnio bardzo smutna
Pokazał mi jej karte- wg niej ma 5 lat, jest to koteczka.

To zdjecie robiłam w połowie wrzesnia, potem jeszcze raz widziałam kotke- była chudsza, teraz nie wychodzi już z budki :crying:

» Sob lis 01, 2008 14:00

Ech koteczki białe....

» Sob lis 01, 2008 23:19

kordonia pisze:
kristinbb pisze:Ech piekna biała koteczk...
Umrze , jeśli jej nie pomożemy.....

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... c&start=45

Wklejam

kordonia pisze:Ta biała kicia jest totalnie załamana. Myślę,z e już niewiele czasu przed nią zostało. Nie zrobiłam jej zdjec, wszystkie wyszły, a ona siedziała w budce. Pan, który wydawał mi rudziaszka (nowy i młody, naprawde z sercem do zwierząt), mówił mi, ze ona jest ostatnio bardzo smutna
Pokazał mi jej karte- wg niej ma 5 lat, jest to koteczka.

To zdjecie robiłam w połowie wrzesnia, potem jeszcze raz widziałam kotke- była chudsza, teraz nie wychodzi już z budki

Ożesz ty, że tez ja nie mogę brać kotów.
Żeby chociaż była szczepiona...a może szczepiona...zapytam w jej wątku.

» Sob lis 01, 2008 23:20

kristinbb pisze:
PcimOlki pisze:Białe są fajne. Można pomalować.

Na czarno???

Pcimolki, czyżbyś planował mieć Olka w innym kolorze?
:lol:

» Sob lis 01, 2008 23:29

Chciałam tez powiedzieć, że ostatnio dostałam fotkę ślicznej białej kotki :1luvu:

.
Mam jednak problem z przelaniem fotki, bo bluetooth zaginął.
Ostatnio widziano, jak dwa niebieściuchy tj. Sasza i Gacek, zwany ostatnio Grubym grali nim w footbol. Nie wiadomo tylko, gdzie była bramka i gdzie bluetooth znalazł wieczne ukojenie. Być może trzeba będzie zrobić generalne sprzątanie chałupy, aby mały bluetooth ujrzał światło dzienne. Chyba, ze jeden z dwóch myszkożerców w postaci Alika, i Freda, zeżarł bluetooth, myśląc, że to myszka. :roll:

» Nie lis 02, 2008 7:38

kristinbb pisze:Ech piekna biała koteczk...
Umrze , jeśli jej nie pomożemy.....:roll:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... c&start=45

Wklejam

kordonia pisze:Ta biała kicia jest totalnie załamana. Myślę,z e już niewiele czasu przed nią zostało. Nie zrobiłam jej zdjec, wszystkie wyszły, a ona siedziała w budce. Pan, który wydawał mi rudziaszka (nowy i młody, naprawde z sercem do zwierząt), mówił mi, ze ona jest ostatnio bardzo smutna
Pokazał mi jej karte- wg niej ma 5 lat, jest to koteczka.

Białej potrzebny chociaż DT od zaraz.

Kto mógły pomóc koteczce, którą załamał pobyt w schronie?

Piękna kota szybko znajdzie dom, trzeba jej tylko trochę serca.

» Nie lis 02, 2008 11:44

Zaglądamy niedzielnie...

» Nie lis 02, 2008 12:44

kordonia pisze:
kristinbb pisze:Ech piekna biała koteczk...
Umrze , jeśli jej nie pomożemy.....

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... c&start=45

Wklejam

kordonia pisze:Ta biała kicia jest totalnie załamana. Myślę,z e już niewiele czasu przed nią zostało. Nie zrobiłam jej zdjec, wszystkie wyszły, a ona siedziała w budce. Pan, który wydawał mi rudziaszka (nowy i młody, naprawde z sercem do zwierząt), mówił mi, ze ona jest ostatnio bardzo smutna
Pokazał mi jej karte- wg niej ma 5 lat, jest to koteczka.

To zdjecie robiłam w połowie wrzesnia, potem jeszcze raz widziałam kotke- była chudsza, teraz nie wychodzi już z budki

» Nie lis 02, 2008 13:53

kotika pisze:Pcimolki, czyżbyś planował mieć Olka w innym kolorze?

Czasem maluje go, sokiem z buraka, w fioletowe paski.

Dziewczyny mogą mieć, czemu Olko nie.

kotika pisze:Chciałam tez powiedzieć, że ostatnio dostałam fotkę ślicznej białej kotki .
Mam jednak problem z przelaniem fotki, bo bluetooth zaginął.
Ostatnio widziano, jak dwa niebieściuchy tj. Sasza i Gacek, zwany ostatnio Grubym grali nim w footbol. Nie wiadomo tylko, gdzie była bramka i gdzie bluetooth znalazł wieczne ukojenie. Być może trzeba będzie zrobić generalne sprzątanie chałupy, aby mały bluetooth ujrzał światło dzienne. Chyba, ze jeden z dwóch myszkożerców w postaci Alika, i Freda, zeżarł bluetooth, myśląc, że to myszka.

Znaleziono i zainstalowano nowe urządzenie: Futrzak samobierzny. :lol:

kotika pisze:Białej potrzebny chociaż DT od zaraz.
Kto mógły pomóc koteczce, którą załamał pobyt w schronie?

Do mnie za daleko.

» Nie lis 02, 2008 13:57

PcimOlki pisze:
kotika pisze:Białej potrzebny chociaż DT od zaraz.
Kto mógły pomóc koteczce, którą załamał pobyt w schronie?

Do mnie za daleko.

Z Wrocławia do Elblaga jeździ świetny pośpieszny bezpośredni.... :roll:

» Nie lis 02, 2008 14:54

kotika pisze:
kordonia pisze:
kristinbb pisze:Ech piekna biała koteczk...
Umrze , jeśli jej nie pomożemy.....

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... c&start=45

Wklejam

kordonia pisze:Ta biała kicia jest totalnie załamana. Myślę,z e już niewiele czasu przed nią zostało. Nie zrobiłam jej zdjec, wszystkie wyszły, a ona siedziała w budce. Pan, który wydawał mi rudziaszka (nowy i młody, naprawde z sercem do zwierząt), mówił mi, ze ona jest ostatnio bardzo smutna
Pokazał mi jej karte- wg niej ma 5 lat, jest to koteczka.

To zdjecie robiłam w połowie wrzesnia, potem jeszcze raz widziałam kotke- była chudsza, teraz nie wychodzi już z budki

Ożesz ty, że tez ja nie mogę brać kotów.
Żeby chociaż była szczepiona...a może szczepiona...zapytam w jej wątku.

Szczepiona...

W Śnieżynkowie. Część I.

Kto przegląda forum