Zabiję Mruczka! Część 7; Muzem! Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 31, 2008 10:48

Hmmm
Mru.
Otóż - dzień dobry :oops:
Bo smarkacz jeszcze śpi i zaniedbuje obowiązki.

Rych na posterunku
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt paź 31, 2008 10:52

Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lis 01, 2008 8:29

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lis 01, 2008 8:40

skaskaNH pisze:Mru
Jak myślisz: jeśli nasza Duża mówi, że nas utłucze, to też tylko straszy, tak jak Twoja?

Kuba i reszta, poważnie zaniepokojeni


Może się przesłyszeliście i mówiła "utuczy"? :roll:

Fortunka też zaniepokojona

I dzień dobry Mru :D

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 01, 2008 8:52

Fortunka może mieć racje :!:

Witaj Mru :lol: śniadanko było?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lis 01, 2008 12:03

B-dur pisze:
skaskaNH pisze:Mru
Jak myślisz: jeśli nasza Duża mówi, że nas utłucze, to też tylko straszy, tak jak Twoja?

Kuba i reszta, poważnie zaniepokojeni


Może się przesłyszeliście i mówiła "utuczy"? :roll:

Fortunka też zaniepokojona

I dzień dobry Mru :D


...bry... wszystkim :D

Sniadanko bylo.
Juz dawno temu.

Kubo&Co,

Duza oczywiscie miala na mysli utuczenie :ok:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 01, 2008 12:05

Dorota pisze:
B-dur pisze:
skaskaNH pisze:Mru
Jak myślisz: jeśli nasza Duża mówi, że nas utłucze, to też tylko straszy, tak jak Twoja?

Kuba i reszta, poważnie zaniepokojeni


Może się przesłyszeliście i mówiła "utuczy"? :roll:

Fortunka też zaniepokojona

I dzień dobry Mru :D


...bry... wszystkim :D

Sniadanko bylo.
Juz dawno temu.

Kubo&Co,

Duza oczywiscie miala na mysli utuczenie :ok:

Mru


dobrze, że nie utłuczenie :twisted:
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob lis 01, 2008 12:43

Ceść Mru :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 01, 2008 16:12

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3662047#3662047

Tak mysle o mojej przybranej mamie.
O Tygrysi - Tygryzji...

Mru zadumany
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 01, 2008 20:19

Muzem jestem.

Tak.

Kumpela taka jedna Duzej nie znosi(la) kotow.
To psiara z bullterierem w domu.

Oczywiscie jakis czas temu we mnie sie zakochala.
Bo czyz mozna nie? :twisted:

Miala sasiada nienawidzacego kotow.
Mordujacego je :evil:

Sasiad odszedl do Pana 1 pazdziernika...

A dzis...

Za kumpela Duzej przyszedl do domku kot.
Kilometr za nia szedl w miescie 8O

No i...

Kumpela Duzej dzwoni do mojej Duzej co kilka minut.
Co robic i w ogole.

Zakochana w tym kocie :twisted:
Bo jest do mnie podobny :oops:


Mru, 1 listopada 2008.



Ostatnio edytowano Pon lis 03, 2008 10:06 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lis 01, 2008 20:30

O to kumpela twojej dużej też dostała na cmentarzu kota ?
Hmm..., dziwne wydawało mi się, że cmentarze w innym celu ludzie chodzą.
Duża też dziś wróciła z kotem z cmentarza, biało-burym.



Ptachu zdezorientowany
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Sob lis 01, 2008 22:51

Wow!

A Duza nie ma wiecej takich kumpeli co to kotow nie lubia?
Mru, nie wierze ze istnieje drugi taki poeta i filozof jak TY :1luvu:

Chanelle Zaintrygowana
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie lis 02, 2008 6:04

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lis 02, 2008 10:53

Czesć Mru :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lis 02, 2008 14:01

Mru, śpisz?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Lifter i 16 gości