Arlekin- i reszta, Maszy już nie ma Ofelki też

[magicmada]

Dziewczyny, własnie wrocilam do domu.
Hydra, dzieki za chęć pomocy, jesli ktoś jeszcze się zgłosi, to myślę, że mozna by sie było przejść po tym osiedlu. Tylko musi być to więcej osób, ja nei znam tego miejsca, tak aby urządzać tam samotne spacery. Nie mam też samocgodu, więc nie dowioze nikogo.

Inga, czy mogłabym odebrac te ulotki w niedziele jakoś?
Podjechałabym, mozna by je bylo rozłozyc w niedziele, (jesli ktos miałby czas pomoc, bardzo proszę o pomoc) i we wtporek po poludniu ( w poniedziałek pracuję do wieczora)
Mysle, ze trzeba koneicznie dotrzec do Reala i na druga strone Niciarnianej, na tamto osiedle.

[hydra_pl]

hop hop... podrzucę...
No gdzie te tłumy? Same mamy chodzić?
Ja źle widzę w ciemnościach... to jakieś bystre oko by się przydało.

[magicmada]

Umówiłysmy się z hydrą na 12.00, czy ktos się dołączy?

[Magija]

ja wstępnie będę, w końcu daleko nie mam
ale ślepa też jestem niestety

[hydra_pl]

hop, hop...
no wiecie co... w kupie cieplej i raźniej... nie ma to jak forumowo po krzakach pokiciać
Na upartego to się nawet transport do domu załatwi (postawię TŻ-ta przed faktem dokonanym, że odwozi i już)...
No... bo ja latarki nie mam i termos mi ojciec podkradł...

[TyMa]

Tak sobie wyobaziłam jak ciemną nocą dwie ślepe czrownice będą prawie czarnego kota szukały o to o północy! Przepraszam za skojarzenia, ale absurdalne pomysly mają szansę się udać, w co wierzę!

[hydra_pl]

ja wstępnie będę, w końcu daleko nie mam
ale ślepa też jestem niestety

Okulary masz? Masz. To się nie liczy A poza tym dwie ślepawe to jak jedna widząca:)

[hydra_pl]

Tak sobie wyobaziłam jak ciemną nocą dwie ślepe czrownice będą prawie czarnego kota szukały o to o północy! Przepraszam za skojarzenia, ale absurdalne pomysly mają szansę się udać, w co wierzę!

hehe... prawie czyni wielką różnicę

EDIT: pogrubienie

[casica]

Magic, to w końcu kiedy. I o 12 czy o 2? wrr

[hydra_pl]

start 12
koniec... 2? Jak wyjdzie.

[magicmada]

mysle, że 12
o pólnocy,
latarkę mam
jakos sobie poradzimy

[Magija]

Tyma - w Święto Zmarłych do tego

[Szura-najmysi mama]

Trzymam kciuki za udane poszukiwania. Kilka lat temu zaginął mi kocurek. Rozkleiliśmy ogłoszenia, kicialiśmy po nocach i nic. Pomogli nam chłopcy w wieku ok 16-17 lat. Wyszukali go w piwnicy pełnej miału węglowego. Odszedł dość daleko od domu. Mieszkamy przy Centralu, a znalazł się w kamienicy na Zwirki za Wolczańską. Obszar poszukiwań musi być duży. Dołączyłabym do poszukiwań, ale karmię dwa kocie oseski. Powodzenia.

[Tinka07]

Kochane Dziewczyny,

trzymam baaaaaaaardzo mocno kciuki, żeby akcja się udała. Poznałam cudownego Arlekina u Magicmady jako kota tymczasowego.

Oby się tylko odnalazł...

[hydra_pl]

W Święto Zmarłych o Północy, czarownice trzy lub cztery, z czego dwie ślepe będą w czarnych dziurach szukać prawie czarnego kota... TyMa, Magija Wy to potaficie akcję reklamową przedsięwzięcia rozkręcić... teraz już nikt zdrowy na umyśle się nie przyłączy
A swoją drogą to musi przynieść szczęście, prawda...
Osoby nie szukające z powodów różnych są proszone uprzejmie o trzymanie kciuków i zaklinanie nieba i ziemii, żeby czarownicom się udało