» Nie paź 26, 2008 14:02
Koszty weterynaryjne poniesione przez Fundację BP za diagnostykę i leczenie 5 persów : Leon, Złotka, Rudy, Dyszka i Junior w okresie od 04.09 do 13.10:
Leon - 309 zł
Dyszka- 321 zł
Junior- 148 zł
Złotka - 65 zł
Rudy z wycinkiem - 402 zł
Łącznie: 1245 zł
oraz badania analityczne w laboratorium:
Dyszka - krew morf. i biochemia z rozmazem + testy, grzyby- 120 zł
Junior - krew morf. i biochemia + testy- 90 zł
Leon - krew morf. i biochemia + testy, biochemia 3 x- 135 zł
Złotka - krew morf. i biochemia + testy, test na FIV, - 120 zł
Rudy z wycinkiem - krew morfologia i biochemia - 60 zł
Łącznie: 525 zł
Kwota łączna: 1770 zł
Złotka miała robiony kontrolny test na FIV - wyszedł UJEMNY! Kulawizna kotki nie była spowodowana trafieniem w nerw w czasie odrobaczania w iniekcji - konsultowałam z chirurgiem - kotka ma złamany trzon kości udowej prawej z przemieszczeniem kości - skutek braku operacji: prawa tylna łapka jest krótsza i kotka kuleje kiedy chodzi, a kiedy siada, wyciąga złamaną łapkę do przodu.
Lada dzień Złotka będzie adoptowana razem z kotem Baltazarem do "człowieka" Fundacji - Agnieszki, która jest specem od persów (miała przez kilkanaście lat kotkę perską - przez kilka ostatnich lat życia leczyła ją na mocznicę). Nadal leczymy oczy. Kotka zachowuje się jak pies - uwielbia wić się slalomem między nogami człowieka, gada, szalenie lubi głaskanie, coraz bardziej lubi czesanie i pielęgnację oczu. Fantastycznie bawi się zabawkami, tocząc je sobie z łapki do łapki.
Leonowa wątroba nareszcie ma parametry w normie - po 1,5 m-ca leczenia Ornipuralem! Kot pięknie porasta futrem, nadal leczymy oczy, lada dzień robimy wymaz z ucha - oporne w leczeniu.
Leon to kot - stoik - wygląda jak zwierzak z Ulicy Sezamkowej.
Jedzenie, sen i pieszczoty - to ulubione zajęcia Papa Leone. Kiedy Leonek siedzi na moich kolanach, zaczepia mnie skrobiąc śmiesznie łapką, kiedy przerywam głaskanie, mrucząc przy tym radośnie.
(czy ktoś może wstawić aktualne zdjęcia persiaków?- podeślę)