Bezoczki z "Kundelka" - Mgiełka w nowym domu

» Wto paź 28, 2008 13:05

na górę !

» Wto paź 28, 2008 20:04

Jak koteczki się czują ?

» Wto paź 28, 2008 23:16

patrzysz i nie wierzysz, że moje futro nie daje rady,
ano widzisz bracie jest problem – bo nie jest to gajerek od Prady.

Gaba i Dana szyły smoking na Bielanach,
i obiecywały, że laski rzuci na kolana.

Tyle, że moda jest teraz na whiskasy i rude,
i to na dodatek te zgrabne i chude.

A ja jestem mały, szary i rośnie mi brzusio,
ale tylko dla Ciebie wystawie do drapania usio.

Mówią, że ze mnie przystojniak mimo zwyklego ubranka
i na pewno gdzieś czeka ta moja wybranka.

Więc dziewczyno nie czekaj ani chwili dłużej
bo powoli tracę nadzieję, że kiedykolwiek na Twe serce zasłużę.

Joł joł
w GORE DZIEWCZYNKI JESTESCIE PIEKNE :oops:

CYTAT--------

» Śro paź 29, 2008 10:44

Na górę, śliczne słoneczka!

» Śro paź 29, 2008 11:12

Modlitwa kota
O, Panie!
Ty dałeś mi oczy,
Które potrafią patrzeć w nocy.
Dałeś mi też wyostrzony słuch,
Który wychwyci najmniejszy ruch.
I dałeś mi pazury –Symbol mego instynktu i kociej natury.
Dzięki Ci za te dary,
Boże umiłowany.
Lecz także spraw,
By ludzie żyli z kotami w przyjaźni
.By byli tymi, którymi są w kociej wyobraźni.
By koty grzały się w cieple ludzkiej miłości,
A nie w zimie gniewu i okrutności.
By ludzie nie topili bezdomnych kocich dzieci.
By w kocich sercach poczęła iskierka nadziei świecić,
Że są osoby,
które kochają koty
Jak Ty, Panie,
miłujesz wszystkie istoty.
Są tak troskliwi, jak matka kocica,
Ich serca to miły blask księżyca.
Pozwól mi, Panie Boże,
żyć tak długo,
A będę do swej śmierci Twym kocim sługą.

» Śro paź 29, 2008 19:46

co tam słychać u naszych dziewczynek KSAŃCI I WELONCI :?:

» Czw paź 30, 2008 10:35

Jak dziewczynki?

» Czw paź 30, 2008 12:24

Czekają... w tym tygodniu nie dam rady jechac do nich.

» Czw paź 30, 2008 12:52

Czarna kiciunia jest identyczna jak moj pierwszy w zyciu kot.Cała Kicia (dostlownie moja pierwsza kotka miala polamana szczeke i brak oka..zyla 14 lat )boshee jakie cudooo ona jest sliczna nawet po takich przejsciach.