Klub Kotów Niewidzących.. kicie do adopcji - s. 1..

[Legnica]

Kubuś

[alessandra]

Kubus ma piekne umaszczenie i taką strasznie powazną minkę
czy ktos może wie, dlaczego małe koty sa takie poważne i udają dorosłych?
p.s. popatrz, Marcjanna w Legnicy tez dobry klimat, bo tyż wielki kot jest

[alessandra]

mamy dwie nowe bidulki bezoczki, ich watek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3626652#3626652
wesprzyjmy

[Legnica]

W lecznicy naszego weta,raz na jakiś czas przyjeżdża Dok.Garncarz z Warszawy,wet-okulista,chciałabym żeby obejrzał oczko Kuby,czekamy na jego przyjazd,a w tym czasie chcę zapytać czy ktoś zna tego lekarza?Może ktoś z Was leczył już u niego swojego zwierzaka?

[alessandra]

to znane nazwisko jest bardzo polecany na forum, uratował wiele niemalze beznadziejnych przypadków, akurat w tej chwili nie pamietam kto ostatanio leczył u niego kota, ale moze zajrzyj do watku "weci polecani" i skontaktuj sie z osobą piszącą o nim, tryzmam kciuki

[Never]

ja go polecam

[marcjannakape]

Ja też polecam Garnacarza

[bert]

Marcjannakape, dzięki za zainteresowanie moim rudzikiem.Miał badane ciśnienie w oczkach-normalne,glukozę miał niską ale był na głodówce przed badaniami(diet.wet.-ciągły dostęp do miski)Lekarz który go osłuchiwał powiedział, że serce jest ok.-nie ma objawów zmęczenia pomimo,że zachowuje się jak czterolatek.Też polecam gab.wet.J.Garncarza -pomimo że przyjęto nas w sobotę pomiędzy pacjentami, to poświęcono nam tyle samo czasu, gdybyśmy byli zapisani.Pani doktor cudnie wszystko tłumaczyła wykluczając przyczynę urazu oczu.Dlatego zrobiliśmy badania- jak pisałam wcześniej stwierdzenie weta że to ze starości mnie nie satysfakcjonuje.Przecież,ta sytuacja może się powtórzyc i straci zupełnie wzrok.Za dwa tygodnie mamy wizytę u okulisty i do tego czasu chcemy dowiedzie się co było przyczyną.Po tygodniu stosowania zastrzyków,kropelek,tabletek-słonek zaczął jeśc tak jak dawniej,bawic się piłką(nie widzi jej z prawej strony )fizjologia-norma Tylko jak się budzi i patrzy w sufit to ma zdziwioną minkę ale to lepsze niż wcześniejsze wrażenie że coś go atakuje.Jest po prostu spokojniejszy a może się przyzwyczaił do sytuacji.Tylko ten mój lęk ,że znowu dostanie wylewu....

[marcjannakape]

Marcjannakape, dzięki za zainteresowanie moim rudzikiem.Miał badane ciśnienie w oczkach-normalne,glukozę miał niską ale był na głodówce przed badaniami(diet.wet.-ciągły dostęp do miski)Lekarz który go osłuchiwał powiedział, że serce jest ok.-nie ma objawów zmęczenia pomimo,że zachowuje się jak czterolatek.Też polecam gab.wet.J.Garncarza -pomimo że przyjęto nas w sobotę pomiędzy pacjentami, to poświęcono nam tyle samo czasu, gdybyśmy byli zapisani.Pani doktor cudnie wszystko tłumaczyła wykluczając przyczynę urazu oczu.Dlatego zrobiliśmy badania- jak pisałam wcześniej stwierdzenie weta że to ze starości mnie nie satysfakcjonuje.Przecież,ta sytuacja może się powtórzyc i straci zupełnie wzrok.Za dwa tygodnie mamy wizytę u okulisty i do tego czasu chcemy dowiedzie się co było przyczyną.Po tygodniu stosowania zastrzyków,kropelek,tabletek-słonek zaczął jeśc tak jak dawniej,bawic się piłką(nie widzi jej z prawej strony )fizjologia-norma Tylko jak się budzi i patrzy w sufit to ma zdziwioną minkę ale to lepsze niż wcześniejsze wrażenie że coś go atakuje.Jest po prostu spokojniejszy a może się przyzwyczaił do sytuacji.Tylko ten mój lęk ,że znowu dostanie wylewu....

Osłuchanie serca to troche mało. Postawiłabym na EKG (może dochodzic do częściowych zaburzeń pracy, a to jest trudne do wykrycia, tak jak i u człowieka). Niska glukoza to zły objaw - głodówka nie ma na to wpływu - poziom powinien byc normalny. Koleżanki kot cukrzyk po obniżeniu cukru poniżej normy miał problemy ze wzrokiem i rientacją (zachowywała sie trochę jakby był autystyczny).
Więcej podpowiedziec nie mogę, bo mam kota "półwidomego", ale ze wzgledu na ekstrakcje oka (peknięcie gałki ocznej po urazie).

[alessandra]

Więcej podpowiedziec nie mogę, bo mam kota "półwidomego", ale ze wzgledu na ekstrakcje oka (peknięcie gałki ocznej po urazie).

chwali sie i chwali, a Pirata/Vigora nie pokaże chitrus jeden
zdjecia wstaw chłopaka, bo piekny

[bert]

Glukoza wynosiła 82 mg/dl,białko w normie,3,80 kg wagi od zawsze-brak nadmiernego pragnienia i oddawania moczu, no i wet. wykluczył cukrzycę.Może rzeczywiście to serducho ale dlaczego nie skierował na dalsze badania Przypominam, że kot ma 14,5 roku i ciągle zachowuje się i wygląda jak młodzik.(podwyższone miał płytki krwi-475tyś.(norma100-400)
Jeżeli to chore serce ,to może ktoś zna w W-wie weta od serducha. Dzięki, zawsze można na was polegac

[aamms]

bert, przysłała mnie tu marcjannakape..
Doczytałam Twoje posty i mam pytanie - jaki jest poziom kreatyniny, bo mocznik lekko przekroczony..

Pytam dlatego, że utrata wzroku była pierwszym zauważalnym objawem PNN u mojego Puchatka..
Oczywiście serce też zostało zbadane - echo serca i sprawdzane było ćiśnienie..
i wyszło powiązanie wszystkich trzech rzeczy - PNN (przewlwkła niewydolność nerek) kardiomiopatia przerostowa i utrata wzroku..

Poszukam linku do historii leczenia Puchatka i za chwilę Ci wrzucę..

A jeśli chodzi o badania, to polecam kardiologa dr Niziołka i warto zrobić usg nerek, jeśli parametry nerkowe są wyższe od normy.. mocznik niewiele, a kreatynina?
I tu polecam dr Marcińskiego..

[aamms]

Poszukam linku do historii leczenia Puchatka i za chwilę Ci wrzucę..

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63 ... &start=735

Sporo tego, bo ponad 50 stron ale samych wiadomości jest dużo mniej..
Może po przejrzeniu nasuną Ci się jakieś pytania do weta..
może chociaż tak mój Puchatek się jeszcze przyda..

Znowu się zryczałam..
Jakoś mi to nie chce przejść, mimo, że minęło już prawie siedem miesięcy..

[bert]

aamms, juz odpowiadam: kreatynina 1,49;mocznik 71,7

[aamms]

aamms, juz odpowiadam: kreatynina 1,49;mocznik 71,7

Wygląda na to, że z nerkami jest ok..
To może sprawdź to serce..
Sama nie wiem..


Poprawiłam link do wątku, bo przedtem wrzuciłam nie ten co potrzeba..