U nas w dalszym ciągu trwa "nieoczekiwana zmiana ról " między pannicami co ma swoje dobre i złe strony
, wynikła z tego poważna awantura a ja dowiedziałem sie że pastwię sie nad biednymi kotkami dając im to świństwo do jedzenia zamiast pożywnej szyneczki lub kiełbasy , najgorsze jest to że z powodu zaawansowanego wieku tej osoby i związanych z tym dolegliwości sam fakt karmienia miał już wielokrotnie miejsce i zapewne także będzie miał miejsce w przyszłości gdyż żadne tłumaczenie lub też prośby do tej osoby po prostu nie docierają . Smutne jest to że z wyżej opisanych powodów cierpi strach i ból niewinne stworzenie które i tak chyba zbyt wiele wycierpiało w swym niezbyt długim życiu
.
Wczoraj obie panny testowały nową miske sanowiącą wyposażenie łazienki , chyba najbardziej spodobała sie Dolores która najpierw w niej sie rozsiadła a puźniej już w łazience zapadła w błogi sen













