Waler i Konik (i gratisy).W dupę jeża :/ Przed operacją

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 24, 2008 19:14

Sib :lol: :lol: :lol:

moje tez sie tluka ostatnio (Muczacza i Telma), z okrzykami bojowymi, a co :twisted:
moze to cus w powietrzu wisi?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt paź 24, 2008 19:34

sibia pisze:A któryś z kotów, niestety, podejrzewam Tulipana, obsikał mi w nocy nowe dżinsy :roll:
Chciałam w nich iść na konferencję dziś, ale niestety musiałam wystąpić w całym garniaku i obcasach, ledwo żywa jestem od tej wytworności teraz.
Do tego załozyłam nietestowaną dotąd bluzkę, koszulową, ale mocno rozciętą z przodu. No i skucha, okazało się, że pierwszy guzik rozpina się samoczynnie, w miejscu największego wypełnienia, moi koledzy dziś mieli używanie :roll:

Przynajmniej byłaś śliczna. :lol: :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt paź 24, 2008 21:12

Taaa. W sumie dobrze, że te dżinsy nie wyschły do rana, bo ja nieprzytomna mogłam się w nie zapakować i pięknie woniejąc siać zgorszenie.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt paź 24, 2008 21:16

sibia pisze:Do wtorku (następna konferencja) muszę wymyślić jakiś inny strój roboczy.

Żeby zatrzeć dzisiejsze wrażenie?
Porponuję lateksowy kombinezon, osiemnastocentymetrowe szpilki i pejcz :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 24, 2008 21:22

Szpilki to dziś były. Mam dość na długo.
Pejcz wożę w aucie stale, już się opatrzył :roll: .
Lateksu nie lubi moja wrażliwa skóra.
Konferencja jest chińska, rozważam jakiś gustowny mundurek. I koniecznie kreski na oczach :twisted:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt paź 24, 2008 21:26

sibia pisze:Konferencja jest chińska...

Może w takim razie przebierz sie za sibię w cieście z sosem słodko-kwaśnym?
Deep fried sibia sweet'n sour? 8)

Wystarczy, że się wdzięcznie upozujesz na półmisku.
Albo na stole konferencyjnym.
Nikt na brak obcasów nie zwróci uwagi :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 24, 2008 21:29

:mrgreen:

Podoba się mi ta koncepcja.
Tylko że moim kultowym chińskim daniem, którego z racji diety nigdy nie próbowałam, jest kurczak w papilotach.
Wystąpię jako Sibia w Papilotach.

Drżyjcie, Chiny.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt paź 24, 2008 21:32

sibia pisze:Wystąpię jako Sibia w Papilotach.

O sosie nie zapomnij. Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt paź 24, 2008 21:32

sibia pisze:Wystąpię jako Sibia w Papilotach.

:strach: :strach: :strach:

W obliczu takiego zagrożenia na miejscu Chin poprosiłabym natychmiast o azyl polityczny.
Kubę 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2008 9:16

Jesssooo, czy ktoś może wytłumaczyć moim kotom, na czym polega zmiana czasu?
Zieeew.
Niestety, budzą o starej godzinie, bardzo skutecznie - Walery zwala na podłogę wszystko, co tylko może się stłuc albo połamać.
Rudy bandyta.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon paź 27, 2008 9:27

sibia pisze:Jesssooo, czy ktoś może wytłumaczyć moim kotom, na czym polega zmiana czasu?

Nie może :twisted:
Moje wyłudziły wczoraj kolację po 16.00 jak się zaczęło ściemniać :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2008 9:39

Ja z braku odwagi cywilnej wczoraj wyszłam z domu w porze karmienia.
Ale rano się nie da uniknąć konfrontacji.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto paź 28, 2008 19:08

ranyranyrany.
trzeba było se zrobić te papiloty.
przynajmniej COŚ by się działo na tej konferencji.

Koty wynalazły nowy sposób molestancji żywieniowej, Walerek wbija we mnie pazury i daje do zrozumienia, że albo kolacja, albo zje mnie, jużnatentychmiast.
Idę karmić. Zamówienia w animalii coraz większe :roll:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto paź 28, 2008 19:11

sibia pisze:ranyranyrany.
trzeba było se zrobić te papiloty.
przynajmniej COŚ by się działo na tej konferencji.

A jak już nie zrobiłaś, to mogłaś się chociaż gorącą kawą oblać. Albo - lepiej - chińskiego sąsiada. Obrazek

sibia pisze:Koty wynalazły nowy sposób molestancji żywieniowej, Walerek wbija we mnie pazury i daje do zrozumienia, że albo kolacja, albo zje mnie, jużnatentychmiast.
Idę karmić. Zamówienia w animalii coraz większe :roll:

Zima idzie, się zapotrzebowanie energetyczne zwiększa. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto paź 28, 2008 19:18

chiński sąsiad upuścił był u mych stóp czarną teczkę, którą mu uprzejmie podałam, na co z rozbrajającym uśmiechem, najczystszą polszczyzną powiedział: ależ bardzo dziękuję :twisted:
Kawa była tak kwaśna że się nadawała tylko do oblania.
Dla uciechy zebranych zgubiłam fleka z obcasa (jednak się wbiłam w obcasy...) i wdzięcznie kulałam. Teraz szukam szewca.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, nfd i 42 gości