Teraz MY :]

» Nie paź 26, 2008 9:51

skaskaNH pisze:No dobra, skoro ja nie śpię, to nie ma lekko:
POBUDKAAAAA!!!

Od 5 rano, kurka wodna, czekalam, az siec wroci :evil:

» Nie paź 26, 2008 9:52

behemotka pisze:Poza tym po co właściwie sprzątać, skoro i tak koty za chwilę pobrudzą???

Bardzo bliskie jest mi Twoje podejście do tematu sprzątania :twisted:

» Nie paź 26, 2008 9:53

Dorota pisze:
skaskaNH pisze:No dobra, skoro ja nie śpię, to nie ma lekko:
POBUDKAAAAA!!!

Od 5 rano, kurka wodna, czekalam, az siec wroci

Nie wraca na noc do domu? Tak bez uprzedzenia? Nieładnie, nieładnie :twisted:

» Nie paź 26, 2008 9:57

skaskaNH pisze:Zuzia:

» Nie paź 26, 2008 10:02

skaskaNH pisze:
behemotka pisze:Poza tym po co właściwie sprzątać, skoro i tak koty za chwilę pobrudzą???

Bardzo bliskie jest mi Twoje podejście do tematu sprzątania

i ja deklaruję pewną bliskość tego poglądu :twisted:

» Nie paź 26, 2008 10:04

Adrianapl pisze:
skaskaNH pisze:Zuzia:

Ciekawe, czemu mnie reakcja Adriany nie dziwi? :mrgreen:

P.s. Femka, to ja już rozumiem, dlaczego chcesz kota, który myje i odkurza :twisted:

A może chcesz takiego, co posprząta lodówkę? :mrgreen:

» Nie paź 26, 2008 10:08

lodówkę sprzątają moje Szczypiory
raczej zależałoby mi na kotkach, które lodówką się w ogóle nie interesują :twisted:

» Nie paź 26, 2008 10:10

Femka pisze:raczej zależałoby mi na kotkach, które lodówką się w ogóle nie interesują

Z tym będzie ciężko :roll:

Ale oferuję Ci naprawdę dobry budzik w korzystnej cenie :smokin:

» Nie paź 26, 2008 10:16

też mi rewelacja
teraz mam 4 budziki
i to za całkowitą darmochę :twisted:

» Nie paź 26, 2008 10:26

Femka pisze:
skaskaNH pisze:
behemotka pisze:Poza tym po co właściwie sprzątać, skoro i tak koty za chwilę pobrudzą???

Bardzo bliskie jest mi Twoje podejście do tematu sprzątania

i ja deklaruję pewną bliskość tego poglądu

Problem powstaje, kiedy raz w miesiącu trzeba to podejście zweryfikować... :cry:

» Nie paź 26, 2008 10:30

behemotka pisze:
Femka pisze:
skaskaNH pisze:
behemotka pisze:Poza tym po co właściwie sprzątać, skoro i tak koty za chwilę pobrudzą???

Bardzo bliskie jest mi Twoje podejście do tematu sprzątania

i ja deklaruję pewną bliskość tego poglądu

Problem powstaje, kiedy raz w miesiącu trzeba to podejście zweryfikować...

ja je muszę weryfikować raz dziennie

tańcząca z odkurzaczem :evil:

» Nie paź 26, 2008 10:37

Ja dzisiaj sprzątam po to, żeby moi siostry, bracia, rodzice, bratankowie i siostrzenice ze zdumieniem opowiadali znajomym, że ich siostra, ciotka itd.
ma w małym mieszkaniu pięć kotów i w ogóle ich nie widać

Więc ktoś słysząc to przygarnia kota, potem się w nim zakochuje i już nie przeszkadza mu, że ma kłaki w kawie :lol:

» Nie paź 26, 2008 10:41

i w zupie

cffana bestia z Ciebie

» Nie paź 26, 2008 10:48

B-dur, bardzo sprytne podejście

» Nie paź 26, 2008 10:52

Teraz MY :]

Kto przegląda forum