Jest u mnie w domu, jest grzeczna, dostała lanie od Nema i teraz trochę się boi kotów.
Nie mam pojęcia ile może mieć, typowy szczeniak to nie jest ale więcej niż parę miesiecy nie ma.
Ma wielkie uszka i jest chudziutka. Nie miała obróżki ale nie była brudna ani zaniedbana.
Szukamy ludzi, którym Ola mogła się zgubić lub nowego domku dla niej.
Oto Ola:

