Gunia odeszła za TM... Żegnaj koteńko [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 25, 2008 19:27

jolabuk5 pisze:Gunieczka też się teraz trochę rudawa zrobiła, jak jej sierśc odrosła :-)
Ale teraz najważniejsze to wyadoptować Kitkę, bo od tego zależy kiedy będę mogła uwolnić Gunię.


To może będzie z niej pręgowana szylkretka??? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob paź 25, 2008 23:04

Nie, na szylkretkę się nie zanosi :-) Na razie Gunia opanowała wieczorny rytuał - serek do polizania, potem siusiu, podgryzienie suchego, albo picie wody, a potem - mizianki. Dzis usiadłam obok niej na fotelu i tak ją miziałam, zabawiajac jednoczesnie myszką. Myślę, że gdyby nie strach (irracjonalny, ale pewnie głęboko zakodowany w psychice guni) to ona byłaby naprawdę miziastą koteczką!
Aha jeszcze po miziankach jest wylizywanie serka z palca. A potem Gunia sobie idzie i chowa się za firankę.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 26, 2008 13:33

To kiedy Gunia wychodzi na pokoje?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 26, 2008 21:27

gosiaa pisze:To kiedy Gunia wychodzi na pokoje?

Myślę, ze w najblizszy weekend, jesli do tego czasu dostanę dla niej i dla Pusi kropelki Bacha. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 27, 2008 8:49

Powolutku, powolutku i będzie dobrze... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon paź 27, 2008 10:47

Gunia nadal dosyć miziasta, wczoraj wymiziała się, zjadła serek, odwiedziła kuwetę, popiła wodę - i jeszcze raz przyszła na mizianie a potem siedziała obok mnie na fotelu (ja na drugim). Bardzo bym chciała pomóc jej kripelkami, bo ona chce kontaktu ze mną, tylko ciągle się jeszcze boi...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 9:01

Dzień dobry...Obrazek

Zaglądamy do kotusi... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro paź 29, 2008 10:35

Gunia dziękuje za pamięć :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 31, 2008 7:11

Witamy wietrznie Gunię...Obrazek

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lis 01, 2008 7:09

Oj chyba Gunia nie pójdziesz na Halloween...

Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lis 01, 2008 15:25

Nieeeee, gdzieby taka spokojna kicia chicała kogoś straszyć :-)
Niestety, Guni dziś jeszcze nie wypusciłam, bo Pusia źle się czuje, nie chcę jej dodatkowo stresować. Ale krople Bacha podaję Guni regularnie :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 01, 2008 15:33

Podawaj podawaj,
dla Pusi zdrówka życzymy... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 02, 2008 11:40

Zaglądamy niedzielnie...


Dzień dobry...Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 02, 2008 12:55

Miauuuu, dzień dobry :-)
Pusia lepiej (dzięki annskr!) - miała wysoką goraczkę, ale teraz wyglada całkiem dobrze. Tylko qoopala nie mogę się doczekać :twisted: mimo leków.
Gunia przywykła, że siedzę z nią wieczorami i cały dzień spędza w kaciku za kanapą, pod kaloryferem - i myslę, ze nie tyle chodzi o to schowanie, co o cieplutki kaloryfer :-)
Wczoraj znowu na trochę otworzyłam drzwi - sabcia z zapałem penetrowała pokój, Gunia nawet noska nie wysciubiła ze swojej kryjówki, a na Sabcie chyba ostrzegawczo nasyczała, bo mała najpierw się pchała za kanapę, a potem jej przeszło ;-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 03, 2008 10:55

Oj Guniu Guniu tyle do zwiedzania a Ty pod kaloryferem siedzisz :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Google Adsense [Bot], Hana, Lifter i 138 gości