Tytekwieczny gilarz DO SIEGO ROKU WSZYSTKIM FORUMOWICZOM

» Sob paź 25, 2008 15:30

Dorciu, martwimy się :cry:

» Sob paź 25, 2008 16:56

Dorciu - tylko jedno słówko powiedz...że jesteś, że się trzymasz jakoś...bardzo prosimy

» Sob paź 25, 2008 17:33

Tyle nas w domu a pusto tak bardzo ,tak cicho ,tak boli...

Dziekuje ,dziekuje wszystkim którzy tak bardzo mi pomogli w tej nierównej walce ,dziekuje za to że byliście ze mną ,za wsparcie duchowe i finansowe ,dziekuje .
Nie ma już mojego słoneczka ,nie ma białego płateczka ,tyle się wycierpiała a jednak się nie udało .
Bardzo tęsknie za nią.

» Sob paź 25, 2008 17:39

Dopiero teraz przeczytałam.

Dorciu, przytulam. Mocno.

» Sob paź 25, 2008 17:40

Jak dobrze, że jesteś, nie wątpiłam, ale ciężko jak milczysz.

Przy Tobie jest dużo naszych ciepłych myśli, stale

» Sob paź 25, 2008 17:43

Doczytałam...
Smutno...

Maltusiu (')

» Nie paź 26, 2008 6:47

Dorciu tak mi przykro :cry:

» Nie paź 26, 2008 8:55

Dorciu

[']

» Nie paź 26, 2008 9:19

rzadko pisałam,
byłam ukrytym czytelnikiem
naprawdę wierzyłam
[']

» Nie paź 26, 2008 9:42

opętało mnie ,szukam po hodowlach Maltusi...szukam katując siebie i innych.
Pewnie powinnam sie leczyc.
Gdzie jesteś moja mała biała kuleczko....

Femko ja też wierzyłam ,wierzyłam tak bardzo ,bo wiara czyni cuda ,moja wiara widac do dupy ,a ja razem z nią.

Pewnie gdybym wcześniej trafiła na jej trop ,gdyby była operowana w wieku 8-10 tyg. wątroba by dała rade ...ale na wszystko było zapózno tylko na wiare nie.

w ostatnich czasach odeszła Nela ,Filipek ,Maltusia ....leżą koło siebie ,zrobie tam skalniak.

chwilami mysle że oszaleje ,ale przeciez jestem silna.

dzieki za wsparcie.

» Nie paź 26, 2008 9:46

Dorciu...

Tak mi przykro...

Maltusiu [']

» Nie paź 26, 2008 9:49

Dorotko, czasami tylko wiara trzyma nas przy życiu. Raz na milion czyni cuda.
Może brutalnie to zabrzmi, ale ból się z czasem stępi. Zostanie, choć schowany głęboko. A Ty pójdziesz dalej swoją drogą i z tym maleńkim ziarenkiem w sercu oddasz całą siebie innym Maltusiom ['].
Pamiętaj, że one wracają, w innych futerkach.
Przytulam, Dorciu.