POTRZEBNA POMOC!! Szczecin-p. Iza karmi ponad 100 kotów!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 24, 2008 21:21

kya pisze:to moze poczekajcie z ta folia? Jutro bede robic jakies zakupy to zalece do castoramy i zapytam .na prawde nie pamietam ile kosztowala.


poczekamy - az tak wyrywne nie jesteśmy
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 24, 2008 21:27

agiis-s pisze:
kya pisze:to moze poczekajcie z ta folia? Jutro bede robic jakies zakupy to zalece do castoramy i zapytam .na prawde nie pamietam ile kosztowala.


poczekamy - az tak wyrywne nie jesteśmy


no pewnie że nie :D A ten pomysł z bazarkiem na zimowe zapasy jest bardzo dobry :)
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 21:42

podrzucam :lol:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt paź 24, 2008 21:44

wiora pisze:podrzucam :lol:


matko zapomniałam, już piszę pw z emailem D:
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 21:45

Witam Serdecznie Wsztstkich. Zaczne dziś o Dobrych Wiadomości!!!!!!Przyszła paczka od Wiory!!!!! Wiora!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: No wzsytko tam było. Makaron, puszki, sucha karma a nawet mleczko dla Kociaczkow i list od Mamy Wiory Czyli Pani Joli!!!!!!!!WIELKIE SERDECZNE DZIĘKI!!!!!!
:1luvu: No zaskoczylo mnie to strasznie!!!!!!!Ja tylko Wiora wspólczuje Twojej Mamie że musiala taką ciężką paczkę na poczte dżwigac. Podziękuj Pieknie Mamie ode mnie i Kociaczków.Następna Dobra dzis wiadomość równierz z wyrazami współczucia bo duży cieżar to WIELKIE, WIELKIE DZIĘKI dla Agiss.Zastalam pod dzwiami 3 wory piasku dla Kociaczkow. Bardzo go potrzebowalismy.Jesteśmy BARDZO, BARDZO Wdzieczni!!!!!Znow nas Agiss uratowala!!!! :lol: :lol: :lol: A trzecia wiadomosc to taka że może sie zdażyć że w polowie listopada trafi sie Nam trochę suchej karmy dla Naszych Kociaczków!!!!!!!!!Narazie nic jeszcze nie wiem. Otrzymalam pw z taka informacja, że Fundacja zbiera karmę to i może Nam sie tez trafi! Bardzo, bardzo bym chciała. Widzę że dzis na wątku spory ruch mamy. Kya nareszcie powrocila!!!!!!!!Mam nadzieję że na dobre?????I bedzie taraz cześciej zagladac do Nas?Kya, jesli chodzi o psie puszki to naprawde żaden problem. Kociaki chętnie zjedza. Najwazniejsze że ruszyłaś całą parą i dalo to wymierne efekty. Ja też się kiedyś zastanawialam dlaczego kiedy sa zbiorki w szkole, to jest przewaga psiego jedzenia i nadal nie potrafie sobie odpowiedzieć. Jesli bedziesz miala cos suchego dla psow na zbyciu, to chetnie przyjmę. Pamiętacie tego psiaka z dzialek co go ludzie latem dokarmiają?Ten co na zdjeciu był z Nikusiem??????No to jego można pokarmić troche zima, bo zima to on ma naprawde cieżki los. Dobrze Kya że masz do tego Serce, Rece i potrafisz Dzieciaczki przekonać jakie to ważne!!!!!!!WIELKIE SERDECZNE DZIEKI!!!!!!! :lol: :lol: :lol: Dziewczyny widzę że myslicie tu pełna parą o zimie!!!!!!Tak bardzo sie ciesze że nie jestem sama. Niestety dzis nie zrobilam Kochani zdjeć.Mam nadzieje że mi to wybaczycie. Mam tylko cos dla Agiss do Vivy. Mialam dziś troche swoich zaleglych spraw do zalatwienia a potem byl ogromny pospiech. Pozdrawiam Was Bardzo Serdecznie!!!!!!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 24, 2008 21:51

Super wieści p. Izo :D Dziewczyny jesteście wielkie!!!
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 22:00

pani Izo ta paczka to tylko od mamy no i taty oczywiscie(ktory dzwigal ten pakunek) :) moja niespodzianka bedzie w drodze mam nadzieje ze juz jutro :roll: :lol: pozdrawiam

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt paź 24, 2008 22:24

No dobrze!A teraz gorsze wiesci. Pamietacie te dwa Kociaki co przyszly w miejsce gdzie karmię???Jeden łudzaco podobny do Honoratki?Takie ładne mlode Kociaki. Jeden wrecz śliczny. To ten sliczny przestal przychodzić tydzień temu. Z dia na dzień nie przyszedł i wiecej go nie widziałam.Aż tak bardzo mnie to nie zaszokowalo bo kiedy zaczęly przychodzić nie byly przecież male i choć jadly z wielkim apetytem, to zabiedzone też specjalnie nie byly. Przychodzil już tylko jeden a tego ślicznęgo gdzies wcieło. W międzyczasie pogoda byla okropna i moglam przypuszczac że jeśli ktos te dwa kociaki dokarmia u siebie, to może nie chce im się tutaj poprostu przychodzić. Już mailam taką dziwna sytuacje w ubieglym roku z jedna kotką. Przyprowadzila ją Patrycja, ktora jest za TM. Kotka byla od września do stycznia lub grudnia. Potem znikła. Mialam najgorsze przeczucia. To byla nowa kotka bardzo dzika a ja juz myslalam o sterylizacji dla niej na wiosne a tu nici z tego. I nagle pojawila sie latem .Tak sie ucieszylam że cała zdrowa i nawet nieżle wygląda. Ale bylo to w czasie kiedy mialam sprawy związane z Moja Mamą. Powiedzialam sobie, dobrze jak jest to zrobię ją niebawem. I co?Wcięło Kotke. No nie ma i już. Ja nie wiem to wszystko jest jakieś dziwne i dotyczy tylko jednego miejsca. W pobliżu zginęla Julcia i Patrycja. Nie wiem nic o tych kotach z tamtej okolicy. Wiem że przychodzi kilka nie mlodych już kocurkow. Ten drugi kotek nie przychodzil przez dwa dni. Przyszedl wczoraj ale nie chciał zabardzo jesc. Widac że jest chory.Dalam puszke. Polizal tylko sos. Ryby nie ruszył i poszedł. Dziś przyszedl i mial krew na pyszczku. Nie wiem czemu. Czy sie skaleczyl czy ma zapalenie płuc czy jest podtruty?Chcialam to zobaczyć ale się wyrwal. I o dziwo dzioś nie chcial tknąc puszki za to ładnie dośc jadl rybke z makaronem. Nie wytrzymalam i zrobilam śledztwo. Poszlam w ten rejon skad przychodzą te koty ktorych ja nie znam. Trafilam na kotkę z dwojką maleńkich dzieci,Jeden nawet nie uciekał . Miał tak mocno kk i chore oczka. One nie mają schronienia. Ludzie co prawda im wynoszą jakieś jedzenie bo jak rozmawiałam z lokatorka stamtąd to mi mowiła że zaraz im zupy przyniesie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 24, 2008 22:30

Może by im tam postawić budkę? Zima idzie przyda im się ciepły kąt
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 24, 2008 22:34

agiis-s pisze:Może by im tam postawić budkę? Zima idzie przyda im się ciepły kąt


ooo to jest dobry pomysł
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 22:37

a może on coś zeżarł ten kociak.. może jakiś gryzoń podtruty.. teraz jesień ludzie sypią trutki bo sie gryzonie pchają do domów
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 22:37

Dalam im swoje jedzonko. Mama Kociat patrzala tylko z boczku. Czekala aż odejde. lokatorka się upierała że maly ma zeza a ja że jest chory ma kk i trzeba go leczyć bo ten zez to mgiełka na oczkach od choroby i tyle.Jeden ten chory Maluszek przyszedł i jadł dosć zachłannie. Widac że chce żyć ale nie tam! Nie w tych warunkach! Tam mu nikt nie pomoze bo nikt nawet nie wie że on jest chory. One musialy się niedawno urodzić. Maja jakieś 6-7 tygodni.Jak widziałam jak ta biedna kotka na mnie patrzy liczac na to że już sobie pójdę a ona wtedy podejdzie i sobie zje to mnie do tej pory normalnie ściska. Wrócilam do domu i napisałam do Nifredil. Ustaliliśmy że chory Maluszek zostanie zabrany i zabiorę Go do Weta. Jak się potem uda to i ten drugi jak się trochę oswoi . Wyleczymy i znajdziemy jakieś domki dla Bidulkow. A mamę na wiosnę szybciutko wystarylizować o ile się stamtąd nie wyniesie. Bo z tego co ta Pani mowi to ona już przyszła do nich z tymi Maluszkami. Jestem zalamana. Tyle wszedzie bolu i cierpienia. Wszedzie koty na mojej drodze. jak widze takie sytuacje to myślę tylko o tym, że dzięki Bogu Te ktore są od lat pod moją opieka sa wolne od takich tragedii i bolu kiedy kotka nie ma czym nakarmić swoich malutkich dzieci. No ryczec mi się chce normalnie!!!!!!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 24, 2008 22:42

Dużo kociaków niestety egzystuje w takich warunkach.... co tu dozo pisać....
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 22:46

Przepraszam ale musialam ten post podzielić na 2 czesci bo mi sie klawiatura zacięla i tyle. Tam nie ma jak stawiac budek. To jest prywatna posesja. Ja nie moge tam ludziom z jedzeniem chodzic bo bedą krzywo patrzec a w dodatku naprzeciwko mieszka ten facet co jego amstaff zabil Julcie To nie jest wszystko takie proste. Ja myslalam że lepiej zorganizowac cos dla tej kobiety i niech ona karmi to jej podworko. Kotka się w koncu trochę przekona i można ja wtedy ciachnac. Oni maja dżwi wyciete na dole w komorce ale koty są mocno przestraszone. Wchodzą jedzą i uciekaja. A obok jest prywatna dzialka. Wiec to tez odpada.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 24, 2008 22:48

nifredil pisze:Dużo kociaków niestety egzystuje w takich warunkach.... co tu dozo pisać....
Egzystują ale dlaczego????Bo ludziom nie chce się normalnie nic więcej zrobić. Tylko potrafią potem narzekac że kociakow tyle!!!!!Uważaja że karmią i to w zupelności wystarczy. Niektórzy nie mają pojęcia o problemie bezdomności!To jest straszne!
Ostatnio edytowano Pt paź 24, 2008 22:49 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 212 gości