No i już wpłynęło, jak widzę 30 zł od L/Olki za szkatułkę i 36 od ewy_b za dużego kotka

. Dziewczyny, bardzo dzięuję! Biegnę wieczorem do lecznicy, bo ten weksel powinien być spłacony tydzien temu, mam nadzieję, ze jeszcze tam jest. Przynajmniej coś wpłacę.
W poniedziałek zrobię podsumowanie, zgodnie z deklaracją 10% przekażę na Kraków - catalina napisała, żeby pieniądze przelać na konto Tweety, i 10% na Wrocław - marcjannakape podała mi swój nr konta. Poporszę dziewczyny żeby napisały na forum potweirdzenie że otrzymały pieniądze, lubię przejrzystość w rozliczeniach. Reszta pójdzie na Dudusia, głównie na spłatę weksla, wystawiłam też kolejny bazarek na jego leczenie - Dudziolek musi być zdrowy zanim pójdzie do nowego domku. Nowy domek nie pracuje, i tak przejmie na siebie koszty szczepienia, więc chciałabym chociaż żeby Duduś - zwany ostatnio przeze mnie Dudusiem Puchatkiem - opuścił mój dom zdrowy. Bo jak dojdzie do choroby stres związany ze zmianą miejsca - a Duduś panicznie się boi opuszczac moje mieszkanie, naprawdę krzyczy ze strachu

- to .... wolę na zimne dmuchać.