Biedne Wiejskie Koty cz.5-prosimy o zamkniecie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 23, 2008 21:19

meggi 2 pisze:Iwus pozdrawiam, moze nygusy chcieli orzechy włoskie.


Wątpie Anuś :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw paź 23, 2008 21:21

Cześć kociamko, ja na szybko bo lacze od myszki sie zepsulo i ide na awaryjnej- jutro moze mnie nie byc, nie wiem co sie dzieje z tym laczem.Wiec w biegu po proostu przytulam 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt paź 24, 2008 7:53

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt paź 24, 2008 8:33

Witaj, Iwonko i Kociaste :) Ano, okna myłaś właśnie po to, żeby deszcz popadał, od razu Ci to mówiłam.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 24, 2008 9:58

Witaj Kociamko :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt paź 24, 2008 19:21

Kociamko, Tobie lanie sie należy, nie bede juz tu wszystkiego opisywac .
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt paź 24, 2008 19:25

meggi 2 pisze:Kociamko, Tobie lanie sie należy, nie bede juz tu wszystkiego opisywac .


Aniu masz rację :(

Głodowalam ,duzo kawy piłam :oops:
teraz nażarłam sie śledzi i znowu boli
ale ciągle chce mi sie żreć :roll:
zjadłabym wiaderko pyszności :oops:

a te orzechy to przesadziłam nieco :roll:
takie świeze a ja chyba kilogram zjadłam i od tego sie własciwie zaczeło :(

Łatulek pozdrawia Cioteczki :D
dostał dzisiaj od wiewiorki Basi orzechami po głowie jak zwykle :lol:

Słuchajcie,Basia ma męża :D
już dwie wiewiórki biegaja po naszym ogrodzie :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt paź 24, 2008 21:29

Latek PRZESLICZNY ! i jak mu zdrowo z oczkow patrzy ...
:)
Kociamo, zycze Ci spokoju i apetytu
na razie tyle ode mnie, ale mysle o Was stale
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 24, 2008 21:36

:crying: :crying: :crying:
idę zapalic światełko na grobie kociastych za Pomponika Zakoconej
umarł ślicznota tak nagle
Zaraz mi serce pęknie :crying:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt paź 24, 2008 21:40

Pomponiku śpij spokojnie maleńki [*]


Kociamko przytulam mocno :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt paź 24, 2008 21:42

Biedny Pomponik, zpal za mnie tez kociamko :(
basia ma ukochanego? super :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 25, 2008 7:33

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob paź 25, 2008 8:03

Kociama pisze:dostał dzisiaj od wiewiorki Basi orzechami po głowie jak zwykle :lol:

Słuchajcie,Basia ma męża :D
już dwie wiewiórki biegaja po naszym ogrodzie :D

U mnie nie ma wiewiórek.
Są tylko sroki, które okropnie skrzeczą :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob paź 25, 2008 11:29

Witajcie Kochani

Maluchy otwarły sobie szafke i nażarły sie Łatkowej karmy(renal)
i co teraz?czy coś poważnego im grozi?
Boję się że taka karma im zaszkodzi :(


Madzia bardzo chora :(
Wstała z potwornym bólem głowy i wysoką temperaturą :roll:

U naszych sąsiadów Czechów grasuje wirusowe zapalenie wątroby 8O
mam nadzieję że to nie przychodzi z wiatrem :roll:
czy Kociaste też mogą to złapać?

Znowu nerwy we mnie grają :(

Pozdrawiam Was i całuje mocno

CoToMa
u mnie też ptaszarnia w ogrodzie straszna :)
ale bażanty królują poprostu ,a ile zimą zjedzą :wink:
Kocham te Ptaki bardzo

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 25, 2008 11:33

Nie martw się, nic im nie będzie. Po jednorazowym pożarciu, a nawet więcejrazowym nic kociastym nie grozi :)
Sama się o tym przekonałam, kiedy wszystkie moje potwory zaczęły się łakomie rzucać na Draculowego Hillsa k/d. Nawet weta pytałam. Gdyby jadły tylko to, byłby problem, a tak nie masz się co martwić :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Patchi i 61 gości