
Moderator: Estraven
Zartujesz??????????A co będzie w styczniu????Ja już marznę jak tylko o tym myśle. Az strach mnie ogarnia przed każdą zimą.A jak mróz na dworzu to zasnąć spokojnie nie moge bo myślę o tych wszystkich Biedactwach tam na dworzu!nifredil pisze:Jak poszłam na chwilę zamknąć bramkę to po prostu zamarzłam.... okropna pora roku!!
iza71koty pisze:Ja też mam nadzieję!Ale wiesz że to żle jak jest chlapa i mase błota?Jakby nie patrzeć mróz tępi zarazki i bakterie.Kiedy jest pogoda deszczowa jest atak kk niestety. Witam Serdecznie Anna 3!!!!!
Prawda jest taka że Kociaki nie znosza deszczu i jak jest mokro i pada. Jeśli jest mróż radza sobie zdecydowanie lepiej i wcale nie widać że sa aż tak przemarznięte wtedy. One w wielu miejscach mają ciepłe budki wylożone cielymi grubymi kocykami a pozatym zima zawsze obowiązkowo dostaja cieple jedzenie, ktore rozgrzewa je i ich brzuszki. To tak jak u czlowieka. Jesli zje ciepły posilek zimą od razu robi mu sie cieplej. A kociaki jak jedza cieple to też je chroni przed wirusami.nifredil pisze:iza71koty pisze:Ja też mam nadzieję!Ale wiesz że to żle jak jest chlapa i mase błota?Jakby nie patrzeć mróz tępi zarazki i bakterie.Kiedy jest pogoda deszczowa jest atak kk niestety. Witam Serdecznie Anna 3!!!!!
Not tak, o tym nie pomyślałam ale jak pomyślę o tych biednych łapkach na mrozie brrr. Ale faktycznie lepsze zmarznięte łapki niż kk
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 239 gości