Tajga wyrasta na kota naramiennego... taka papużkę nierozłączkę... jak jest głodna, to potrafi wrzeszczeć, a i dziabnąć potrafi... w palec i w wargę też...
do halbiny
szkoda,że Pani mi nie odpisała,ze kandydatura mojego domku została odrzucona...głupie dwa zdania, a przynajmniej czułabym się choc trochę poważnie potraktowana.
a skąd taki wniosek? Z nikim nie podpisałam jeszcze umowy adopcyjnej, więc nie mogę pisać, że domek został wybrany, a jakiś inny odrzucony.
Jest chętna pani z Chorzowa i pani z Bytomia...