Aaa .. Kotki dwa ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 20, 2003 10:45

Aż żałuję że nie zrobiłem zdjęcia... A było to tak: Kociś spał na kanapie wtulony między dwie poduchy. W pewnym momencie podszedł do niego Szczęściarz i go powąchał. Usiadł i zaczął się mu przyglądać. Siedział przy nim na tyle blisko, że bez większego wysiłku zaczął lizać Kocisia po uszach. Rozanielony Kociś wyciągnął łapy przed siebie, rozcapierzył paluchy i wystawił pazury. Szczęściarz jakby na to czekał i połozył się między jego wyciągniętymi łapkami, nie przestając lizać mu uszu. Kociś miał tak błogi wyraz pysia, że chyba bezwiednie opuścił łapki w taki sposób, że objął nimi Szczęściarza. Coś fantastycznego i rozkosznego... :aniolek: :love:
Ciekawa sprawa... Kociś kładzie się na kolanach tylko u Janki... U mnie bywa przelotem... Wczoraj sam bez wołania, przyszedł i się położył...
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Czw lis 20, 2003 11:17

Przecudny watek, jeden z moich najulubienszych. Wasze opowiesci sa takie magicze i przeogromnie wzruszajace :love:


Pozdrawiam cieplo
Margarita

Margarita

 
Posty: 546
Od: Sob cze 15, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 20, 2003 13:34

bo krzysiu janka kocisia przyniosla do domku ( u mnei jest tak z zaba-ja mam wszelkie wyrazy milosci..a do tezeta powolutko zaczyna sie niunia przyzwyczajac...czyli np.pozwala mu rzucac pileczke;) )
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Czw lis 20, 2003 14:27

Mając wiele czasu podczas pobytu w domu mozna go spozytkować na obserwacje kotów i ja tak robię. Obserwuję głównie Kocisia. Jak zapewne pamiętacie, ów kociak ma swego rodzaju trwałą kontuzję: ma lekko przekrzywioną główkę co powoduje że jego pyszczek ma lekko zdziwiony wyraz gdy się komuś/czemuś przygląda. Jednocześnie utrudnia mu to spoglądanie do góry ale i z tym daje sobie rade - wskakuje na jakiś wyższy mebel i to ułatwia mu sprawę.
Ostatnio edytowano Czw lis 20, 2003 14:33 przez Krzysio, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Czw lis 20, 2003 14:30

Wątek też jeden z moich ulubionych :)
A takie właśnie kotki jak Kociś są najbardziej kochane... moja Niulka ma załomki na ogonku, a i tak jest dla mnie najpiękniesza na świecie :1luvu:

Kingus

 
Posty: 75
Od: Wto wrz 23, 2003 12:07
Lokalizacja: Kościan

Post » Czw lis 20, 2003 14:45

A mnie właśnie udało się w końcu całość przeczytać!
Głaski i miziaki dla kociaków! :)
Kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii.
Moje koty
Obrazek

sheanan

 
Posty: 572
Od: Pon paź 27, 2003 14:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 21, 2003 23:29

Jeszcze zdazylam :)

Wszystkiego najlepszego dla Super kota przystojniaka Kocisia :) w dniu Imienin :) samych pelnych misek i mnostwo rak do miziania :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 21, 2003 23:40

:balony: :birthday: :balony:
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Pt lis 21, 2003 23:41

Wszystkiego najsmaczniejszego :D :D :D
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 21, 2003 23:56

serdecznie dziekuje w imieniu zainteresowanego :D który sobie smacznie śpi rozwalony na fotelu skąd mnie usunął 8O :D
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Nie lis 23, 2003 14:48

Wczoraj wieczorem wrócilismy z kociego spotkaniai od drzwi zostalismy dokładnie omiauczeni, zwłaszcza przez Szczęściarza. Miało to znaczyc chyba: "Co was tak długo nie było? My chcemy jeść i chcemy być miziani!"
Oczywiście michy puste - miały rację, miziane były...

W nocy Kociś wpakował się nam do łóżka. Najpierw zaczął mnie trącać łebkiem"Co spisz? Ja nie śpię to możesz mnie pomiziać" No i mnie obudził. Mizianie włączyło traktorzenie u kota i to mnie uspiło. Jak się zorientował że śpię to przypuścił atak na Jasię... Gdy ona usnęła, to znowu na mnie i znowu na Jankę... W końcu mu się znudziło. Rozwalił się między nami - mało miejsca miał :twisted: - i zaczął się myć... Chyba coś koło 3 sobie poszedł spać na fotel...
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Wto lis 25, 2003 20:17

WIADOMOŚCI SPOD WANNY :D

W naszym domu zapanowała dziwna kocia moda, mianowicie koty chadzaja całym stadem 8O - jesli 2 sztuki kocie w domu to jest stado.
Jak więc napisałem chadzają stadem i wszedzie gdzie ciekawski kot może się pojawić, to jest go automatycznie o 100 % więcej. Zaglądają do szafek kuchennych, o lodówce nie wspomnę, zaglądają do szaf, pchają się do łazienki, wsadzają ciekawskie pyszczki do siatek przyniesionych z zakupami, usiłują wkładac łapki do talerzy - naszych z resztą. :twisted:
Generalnie do tej pory monopol na plątanie się pod nogami miał Szczęściarz, teraz robią to wspólnie, jeśli nie razem. :D
Wczoraj wkładałem dodatkową kartę RAM do kompa i oba mi asystowały ale bardziej ciekawski był Szczęściarz - co zostało uwiecznione na zdjęciu - niebawem w naszej galerii.
Dziś odwiedziliśmy poprzednią opiekunkę naszego Kocisia i jej nową opiekunkę. Kotka jest w tej samej piwnicy w której mieszkał przez prawie 2 lata Kociś - mamy nadzieję że bedzie równie szczęśliwa.
Teraz dopiero widziałem jak mało miejsca miał Kociś i zrozumiałem jak wielkim wysiłkiem było dla niego wyjście na większą przestrzeń. To cud ze przez te kilka miesięcy kotek potrafił się tak zmienić "in plus". Mało tego teraz wiemy dlaczego nasz pupil jest tak swietnie i mocno zbudowany - miał dużo miejsca by trenowac wspinaczkę. Rozumiemy też dlaczego w gonitwach ze Szczęściarzem albo biegając po mieszkaniu samemu, czasem sobie radośnie podskoczy. :D
Wydaje się że kotek widzi zmianę w swoim życiu i może w jakimś stopniu to docenia ?
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Pt lis 28, 2003 13:57

WIADOMOŚCI SPOD WANNY :D


Właśnie mija rok jak Szczęściarz jest z nami. :dance: :dance2: :balony: Widać jak przez ten rok zmienił się: z przestraszonego stał się pieszczochem.
Niby rok a minął prawie niezauważalnie. Rok pełen wydarzeń smutnych i budzących strach ale i pełen chwil wesołych i radosnych. Te smutne są związane przede wszystkim z naszym psem ale i z kotami również. Radosne dotycza tylko kotów a zwłaszcza Kocisia - to jak zmienił się ten kot jest wręcz nie do pomyslenia i uwierzenia. :love:
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Sob lis 29, 2003 22:46

No i stało się małe nieszczęście... A nawet dwa...
Po pierwsze Kociś niespodziewanie zrobił siusiu za fotelami i ochrzcił moją torbę...
Po drugie poprawił to na kanapie... Zastanawiamy co się stało...
Oba te przypadki były wczoraj, a dziś wszystko jest w najlepszym porządku. Wszystko w kuwecie. Czy to aby nie bunt że kuweta nie sprzatnięta? :oops: Żwirek się skończył i musieliśmy go kupić później... :oops: :oops:
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Sob lis 29, 2003 22:50

Krzysiu
czyzby Kocisiowe metody wychowawcze? Jesli tak, sprawdz czy nei ma gdzies listu od Kocia :twisted:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 353 gości