Maybach, Taurus i Topik :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 17, 2008 20:20

TyMa pisze:
mokkunia pisze:
TyMa pisze:
Georg-inia pisze:mówcie co chcecie, ale i tak Maybe to mój idol :love:

Bo on jest wielki w przenośni i dosłownie, piękny, mądry i ma klasę!

ma jeden tylko minus :twisted:

Nie jest bury?

Bindżo! :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon paź 20, 2008 8:26

O wilku mowa, a wilk syty :lol:

Obrazek
Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon paź 20, 2008 10:39

Mój Pączuszek ślicznusi :love:

martysek

 
Posty: 154
Od: Wto lut 07, 2006 13:50
Lokalizacja: z Bydgoszczy

Post » Pon paź 20, 2008 14:53

Ależ on cudny i ulubiona mata kotów pięknie wyszła!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 20, 2008 19:53

Taurus już nie jest wampirkiem, niepostrzeżenie pozbył się drugiego kła. Topik dalej ma podwójne i siedzą mocno. Dziś dostałam prezent - taki leżaczek zawieszany na kaloryfer. Podarowałam go kotom :wink: Zwiedziły i Tajri w nim zamieszkał, pasuje kolorysycznie, bo jest beżowy, ten hamaczek, nie Tajri :wink: Moje zagłodzone kotki usiłowały wczoraj podkradać mi gotowane grzyby! Kiedy można przestawić kociaki na 2 posiłki dziennie, bo teraz dostają trzy?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 20, 2008 21:03

Te grubasy powinny już być dawno na 2 :P

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon paź 20, 2008 21:53

TyMa pisze: Dziś dostałam prezent - taki leżaczek zawieszany na kaloryfer. Podarowałam go kotom :wink:


no sorry, a zamierzałaś sama w nim polegiwać? :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 9:40

Georg-inia pisze:
TyMa pisze: Dziś dostałam prezent - taki leżaczek zawieszany na kaloryfer. Podarowałam go kotom :wink:


no sorry, a zamierzałaś sama w nim polegiwać? :lol:

No, skoro koleżanka wyraźnie zaznaczyła, że to na moje urodziny! :wink: Pospieszyła się zresztą, ale dzięki temu koty mają frajdę. Topik spał tam w nocy.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 21, 2008 11:29

Topik taki lekko Cardiamidkowaty z zachowania jest, prawda?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto paź 21, 2008 19:23

Topik jest nieufny i mniej śmiały, ale to właśnie on przeleżał ze mna cały dzisiejszy dzień. Tajri ma ADHD, bez przerwy wchodził pod kołdrę, na kołdrę, do nogawki spodni, coś tam spode mnie wydrapywał, wyciągał. W gorączce nie za bardzo byłam świadoma, co. Maybe uskutecznił kolejny włam do szafki, teraz już jest na 2 gumki od włosów zabezpieczona.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 21, 2008 19:59

A w ogóle to one są piękne, takie śnieżnobiałe (tam, gdzie futro białe) i takie absolutnie szczęśliwe i takie... no do zeżarcia :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto paź 21, 2008 20:10

TyMa chorujesz??
W takim razie zdrowiej szybko :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro paź 22, 2008 12:35

No, leżę z zapalonym gardłem. Koty szczęśliwe z tego powodu, mogą po mnie biegać i polegiwać, ja znacznie mniej... Pa. Idę spać dalej!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 22, 2008 12:40

Zdrówka :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw paź 23, 2008 16:00

Nagle usłyszałam straszne warczenie ciaptaka Topika. Okazało się, że ukradł mi 3-cm kawałek parówki, wpakował całość do pyszczka i warczał, by nikt mu nie odebrał, choć nikogo w pobliżu nie było! Odebrałam mu i oszalał z rozpaczy, więc musiałam po kawałeczku dać kotom trzem, które potem nie odstępowały mnie na krok, wyjąc rozpaczliwie. Ciekawe, co oni do tych parówek dodają, ponoć drobiowe były... Nawet na szczura z kocią miętą tak nie reagują, chyba się poważnie zastanowię, zanim zjem kolejną kiełbaskę!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości