Kropcia i Dolores część czwarta , tak po prostu .

» Nie paź 19, 2008 0:39

Zdrojowe pozdrawiają Pannice i ich wspaniałego (i wielce dla Zdrojowych zasłużonego :aniolek:

) Dużego w nowym wątku, który - tak jak poprzednie - wiernie czytać będą.

I mają prośbę do Kropci: Wyzdrowiej i nie choruj już więcej...

---

» Nie paź 19, 2008 6:43

No nie, czekaliśmy tyle czsu, a Tyo takiej porze? :twisted:

Się Kretki meldują!

» Nie paź 19, 2008 10:25

O

Kolejna część najcieplejszego z wątków na "Miau.pl"

Zawsze czytam, prawie nigdy nie piszę :wink:

, ale pamiętaj, Buborku, że losy Kropci śledzę od samiutkiego początku, gdy jeszcze nawet nie śniła, że będzie Twoją pannicą :lol:

Całuję Kropcię i Dolores w śliczne noski, a Buborka w czółko :oops:

» Nie paź 19, 2008 10:26

Dziędobry!

» Nie paź 19, 2008 11:04

Jako stała podczytywaczka zaznaczam sobie watek :lol:

» Nie paź 19, 2008 17:57

Ja również się melduję.
A wieści nie najlepsze.
A czy Ty wiesz co ją uczula.

» Nie paź 19, 2008 19:35

Witajcie wieczorową porą

.
Niestety puki co nie wiem co uczula Kropcie , ogólnie jest uczulona na wędliny i mięsne produkty gdyż do tej pory pogorszenia jej stanu zdrowia zawsze następowały w wyniku podkarmiania jej takimi rzeczami przez kogoś z mojej rodziny . Przez dłuższy czas brak było u niej objawów alergii ale od kilku tygodni tak jakby z nadejściem jesieni znów zaczęły powracać , początkowo było to tak jakby przerzedzenie futerka nad oczami puźniej delikatne zadrapania a od prawie tygodnia są to krwawiące rozdrapane ranki

, dopiero przez przypadek zauważyłem ranki na dolnej szczęce czyli w miejscach gdzie nigdy takich nie miała

.

» Nie paź 19, 2008 22:56

Dopiero niedawno udało mi sie umieścić Kropciowe fotki i choć smutny to widok to cudowna z niej pannica , w pewnym momencie w trakcie robienia jej fotek położyła mi pysio na dłoni i zaczęła cichutko mruczeć , ech wzruszające to było :1luvu: