Frędzel Wędrowniczek 2. Imieniny kota. Kawalerskiego ofkors!

[Rankin79]

Zaczynamy już drugi odcinek historii o tym jak po losu burzliwych kolejach i zawirowaniach Vrendzel de Taraas (dla przyjaciół Frędzel) u niejakiego Rankina na kawalerskim gospodarstwie zamieszkał.

Taki był początek...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76487&start=0

Teraz czas na opowieści spod znaku Strasznej Frędzlołapy

[moś]

Pierwsza
frendzlolapa jak czarna lapa zawsze gotowa

[sibia]

Coś mi się nie zgadza

[Rankin79]

Coś mi się nie zgadza

No co ty, Ciocia!
To ja, Fredzel!
To u mnie dzis byłaś!
Przez kilka godzin zapomniałaś jak wyglądam?

[sibia]

Frędzlu drogi, co do Ciebie nie mam wątpliwości, najmniejszych

[Monostra]

Coś mi się nie zgadza

No co ty, Ciocia!
To ja, Fredzel!
To u mnie dzis byłaś!
Przez kilka godzin zapomniałaś jak wyglądam?

Coraz bardziej się nie zgadza... Jakoś znajomo te wpisy brzmią i raczej nie rankinowo :wink:

[varia]

Coś mi się nie zgadza

C'nie?

[moś]

Czyzby Redaf?

[skaskaNH]

Jaka fajna Frędzlołapa

Zaznaczam wątek

[varia]

Czyzby Redaf?

O, moś.

[skaskaNH]

Czyzby Redaf?

Włamała sie na konto Rankina?

[moś]

Czyzby Redaf?

O, moś.

Juz bylam, pierwsza

[sibia]

No ale w sumie niespodzianka jest, jak zapowiadano

[redaf]

Chłe chłe, jakie szerlokiholmesy z tych ciotencji

Podpięłam się Sibii do frędzlosittingu.
Na własne oczy trzeba sprawdzić przecież, czy zaniedbanego kota nie należałoby siłom odebrać.

Nie należałoby.



Frędzlon wygląda niekiepsko.
Ale wcale nie jest gruby
Na dowód widok z lotu ćmy



Zdjęć różnistych natrzaskałam.
A teraz wam będę dawkować

[sibia]

No właśnie.
Frędzel się z wizyty Matki Zastępczej tak ucieszył, że najpierw oniemiał, a potem poleciał ukoić nerwy w towarzystwie torby.
Redaf, może te artystyczne, z żaluzją wrzuć?
Na początek ;)