S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 18, 2008 18:10

ja tez sie przeogromnie cieszę,ze Brzózka juz bezpieczna :D

i bardzo martwie o małego rudaszka karee-czekam na wieści
karee-pisz

agitarius-kciuki za ursusika

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 18, 2008 19:40

Obrazek Obrazek

Maluszek o imieniu Rubens Barichello - dla przyjacioł Rubiś - Koda namawiala mnie na imie Rubik, bo to szczesliwe imie, wiec prawie sie udalo ;)
jest bardzo chory. lyka z trudem powietrze :( jest strasznie zakichany, ma anemie gigant, robale i swierzb. dostaje zylexis i antybiotyk. chcialby sie przytulic do moich kotow, ale one oczywiscie go nie toleruja.
potrzebne kciuki :ok:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 18, 2008 19:47

karee pisze:Obrazek Obrazek

Maluszek o imieniu Rubens Barichello - dla przyjacioł Rubiś - Koda namawiala mnie na imie Rubik, bo to szczesliwe imie, wiec prawie sie udalo ;)
jest bardzo chory. lyka z trudem powietrze :( jest strasznie zakichany, ma anemie gigant, robale i swierzb. dostaje zylexis i antybiotyk. chcialby sie przytulic do moich kotow, ale one oczywiscie go nie toleruja.
potrzebne kciuki :ok:

Karinko
mocno zacisniete-mocno, mocno
Rubisiu-walcz piekny kocie, walcz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 18, 2008 19:51

Karinko, mocno zaciśnięte kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
a ogonki moich kotków powiązane w supełki, musi być dobrze, ciepłe mysli ślemy
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob paź 18, 2008 19:57

DZIEKUJEMY :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i odwzajemniamy sie rowniez kciukami :ok:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 18, 2008 20:21

karee pisze:DZIEKUJEMY :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i odwzajemniamy sie rowniez kciukami :ok:

:1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob paź 18, 2008 20:26

My z TZ zaciskamy kciuki za rudego Rubisia
Teodor pochrumkuje pocieszajaco a Bruno macha ogonem
tak wiec Rubisiu trzymaj sie

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob paź 18, 2008 20:32

Dla Rubisia przydalo by sie troche mucosolvanu. Szeryfowi dobrze tez robi fluimucil, bo to rozrzedza wydzieline.
W ogole liczny bidulek.
Inhalacja tez by mu dobrze zrobila. Nawet taka z soli bochenskiej

Wciaz zapominam zapytac - czy ktos stosowal juz fenbenat do odrobaczania?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob paź 18, 2008 22:08

mocne kciuki za wszystkie biedne chorowitki
:ok: :ok: :ok: :ok:

Cieszę się, ze Brzózka opuściła juz schronisko :D

Rubiś da rade.
U Totuni zylexis działał troche dziwnie. W dniu podania nastepowało pogorszenie i kiepsko się czuła, ale następnego dnia była juz duza poprawa. Dostała 4 dawki i pomogło jej to wyjść z naprawde cięzkiego stanu.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie paź 19, 2008 11:41

jak rudzielec?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 19, 2008 12:04

Rubiś gorzej. strasznie zle mu sie oddycha. katar leci nosem i buzia, z trudem lyka powietrze :( pokropilam inhalolem mu dookola. az serce boli jak sie meczy. poniewac nic nie jadl i wyglada zle, pojechalam do weterynarza na gigant dawke dopalaczy. zobaczymy, ale smutno to wyglada :(

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 19, 2008 12:07

:(
a co wet mówił? co?
jakie daje szanse?
Jakby trzeba było, to ja moze jutro po południu znim moge gdzies jechac, tylko nie wiem jak to poorganizowac

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 19, 2008 12:12

mowil, ze bardzo zle to wyglada :(

ja jutro mam swojego lekarza, ale ok 18 pojade do chorzowa. wet do 20.
on nawet buzia kiepsko oddycha. ropa wylewa sie nosem, pysiem :((((((((

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 19, 2008 12:18

mar9 moze cos podpowie
tyle,ze ona karmiła kota sondą, a Rubis raczej na to za mały :(
Nie wiem jak u takiego malca z kroplowka dozylnią, ech.
Wtedy moznaby silny antybiotyk podac może dozylnie.
Ponoć szybciej działa.
Biedny Rubiś malutki.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 19, 2008 13:26

kciuki za rudzielca :((

A to link do malej tri:

http://picasaweb.google.pl/joanna.ciepl ... ezTytuU02#


;)

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Monikkrk i 76 gości