Szaraczek- Kosma ma dom, dziękujemy wszystkim za serce

[magicmada]

Mi się też otworzyły zdjęcia, bardzo się wzruszyłam Kosmą:)
Tak się zstanawiam nad ta fikuśną półeczką na zdjęciach, czy ona ma szanse w starciu z kotem? Czy on się nie interesuje nią?

[mdb]

Co dziwne nie, bardziej interesują go wszelkiego rodzaju kabelki i nagminnie zabiera słuchawki od odtwarzacza mp3. Półki, półeczki i inne tego typu nie są w kręgu jego zainteresowań. A skoro już przy zainteresowaniach jestem to uwielbia siedzieć na parapecie i łapać "przez szybę" gołębie podobnie z resztą postępuje z telewizorem, ale wtedy nie ma już znaczenia czy to gołąb czy pogodynka. Wieczorami ewentualnie w nocy przewraca miskę z wodą przez co musimy się zmagać z powodzią w przedpokoju po czym siada sobie gdzieś z miną niewiniątka i prezentuje pozę "co złego to nie ja".

[madziaki]

dzielny rozrabiaka

[mokkunia]

Jejku, on jeszcze piękniejszy się zrobił

[mdb]

Nowe zdjęcia.

[ruru]

Nowe zdjęcia.

Jakie cudo

a taki był biedny :

[Bazyliszkowa]

Przesliczny młody kawaler

[magicmada]

Jaki on grzeczny na tych zdjęciach, jak spokojnie pozuje. A w nocy daje Wam spać?

[Joako]

cuuudo!

Kosma, z Ciebie to niezła klucha się robi I te łapusie takie grubiutkie Na fotkach oaza powagi

[magicmada]

Ale ma poduszkę piekną w groszki:)
Zapytam się z ciekawości, czy rozważacie kiedyś w przyszłości drugiego kota - towarzysza, czy wolicie, żeby Kosma został jedynakiem.

[Satoru]

wzrusza mnie bardzo, porownywanie zdjec przed i po..

[mdb]

Kosma spać nie daje, biega, skacze, zaczepia... Stąd nie wiem kiedy ostatni raz się wyspałam. Co do drugiego kota, to na razie się nie zastanawialiśmy, chociaż wszystko możliwe. Póki co nasz zwierzyniec liczy trzy sztuki w składzie: szczur, kot i pies. A oto wieczór z życia Kosmy, niestety nie po kolei... + zdjęcie naszego kochanego psa i jedno, na którym jak się przyjrzeć można dostrzec najmniejszego osobnika czyli wcześniej wspomnianego szczurka.
Na pierwszym zdjęciu standardowa reakcja Kosmy na obiektyw aparatu.

[URL=http://img392.imageshack.us/my.php?image=dscf1206lc0.jpg]
[/URL]

[Joako]

ooooo, warto było w necie długo siedzieć nowe fotki

A co mówi pies na Kosmę a Kosma na psa? Bo szczurkiem jest wyraźnie zainteresowany

u nas, niestety, ilość wyspanych nocy w miesiącu można policzyć na palcach jednej ręki ale za to jak takie noce doceniamy

[mdb]

Kosma usilnie zaczepia psa, uderza łapą po czym szybko ucieka.
Ale nasz pies to już staruszek, trzynaście lat na karku więc
specjalnie nie reaguje poza tym z natury bardzo spokojny i
troskliwy jest, także mniejszym domownikom pozwala na dużą swobodę.
A do kotów od zawsze czuje ogromną sympatię.
Szczur natomiast wbrew pozorom świetnie potrafi się bronić.

[Joako]

Kosma usilnie zaczepia psa, uderza łapą po czym szybko ucieka.

odważniak pełną gębą