
Kocham ją strasznie, dzisiaj zostawie otwarty pokój - jak mi wlezie do łóżka no to trudno


Ale z tego co widze to zadomowila sie u Igi w pokoju


Zrobiłyśmy małą sesję fotkową - po prostu nasza Skarpeteczka jest wybitnie fotogeniczna


PS Ale kupki to śmierdzą :/ Niemiłosiernie

PPS: Igowcu, dziękuję, że sprzątasz



No

A dzisiaj już Skarpetka jest smiała i zwiedza cały dom

