APEL DO TROJMIASTA!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 15, 2008 17:14

yammayca wyciśnij trochę kasiurki z portfela gości- te sopockie szczególnie trzeba wesprzeć. czuję, że leczenie nie będzie tanie............. :cry:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro paź 15, 2008 17:16

kochana, przecież będę piratką :twisted: a co robili piraci? Grabili ludzi :D Wydrę z nich ostatni grosz :)

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro paź 15, 2008 17:54

sabina skaza pisze:no u mnie jest pod blokiem ten jeden duzy wolny domek- jest ocieplany nie było by im źle. sąsiadki by przy kotkach pomogły. cały czas nie mam odpowiedzi............ jeszcze raz spróbuję, sama nie wiem co z nimi zrobić? może jak ktos się z autem zadeklaruje to od razu do mnie dowóz na osiedle a ja zabiore je do weta- debisa, to jest wspaniały facet i nie liczy za bezdomne koty jak za zborze!!!!!!!!!!!!!!


Ja jestem bardzo za i poprosze o nr konta to się dorzucam
tylko żeby jak najszybciej, żeby zdążyć :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 15, 2008 18:28

Bardzo sie ciesze,ze jest taaaaki odzew w sprawie Sopociakow!!!Prawda jest taka,ze szybko trzeba dzialac,tak jak napisalam bede wolniejsza od poniedzialku.Trzeba ustalic konkretny termin.Moge wesprzec finansowo i pomoc w ,,lapance''choc tez tego nigdy nie robilam.No i przydalyby sie solidne transportery do ktorych je zlapiemy,ja mam wiklinowa budke,ale ma uszkodzone drzwiczki.
Dopiero w piatek przed praca zajrze do nich by upewnic sie w jakim sa stanie,juz wtedy martwil mnie stan tego jednego,byl bardzo osowialy,na oczkach strupy i nawet nie mial apetytu,wierze jednak ze ma duzo w sobie sily::))
bedziemy w kontakcie

putrajaya

 
Posty: 229
Od: Pon wrz 22, 2008 21:07

Post » Śro paź 15, 2008 18:35

Sabino,miejsce dla nich w budce pod blokiem bedzie wielkim rajem w porownaniu z tym co maja tutaj,no i dobrze ze w tej okolicy mieszkaja osoby pozytywnie nastawione do kotow.to duzy plus.Mysle,ze jak beda mialy swoja budke i miski to szybko zaadoptuja sie w nowym otoczeniu.Mozesz liczyc na moje wsparcie finansowe.Musialabys potem podac mi nr konta,leczenie moze trwac a pozatym dojdzie pewnie sterylizacja.Najwazniejszy w tym wszystkim cel-pozwolic im godnie zyc!!!!

putrajaya

 
Posty: 229
Od: Pon wrz 22, 2008 21:07

Post » Śro paź 15, 2008 18:54

Nie mam czasu czytac calego watku, przepraszam. Sabina zadzwon do mnie albo email.
Koty wolnobytujace sa leczone za darmo, z terenu Gdyni....
Maluchy, ktore maja chore oczka podwiezcie do Ciapkowa. Leczenie antybiotykiem na podworku nic nie da.
Jutro mnie nie ma w pracy, jestem za to caly weekend. Uciekam, dajcie znac co uzgodniliscie.
Sabinko, powiesz ze ja wiem o maluchach i zgodzilam sie je przyjac tylko nic nie mow o Sopocie plizzz. Sa z podworka gdynskiego i tyle ;)
pozdrowionka :D

Aha, nie oddawajcie ich do schroniska w Sopocie :( nie mam zaufania do ichniego weta :roll:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro paź 15, 2008 19:00

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 15, 2008 19:29

jestem, Sabina mi link dała, z czasem u mnie tez krucho, w weekend mam studia, w przyszłym tygodniu po południu mam autko, ewentualnie mój TŻ moze będzie z autkiem do dyspozycji, jest pro koci jak najbardziej.do którego weta chcecie się udać? ja moje u dr.Iżyłowskiego leczę, na 23 Marca.napiszcie na pw jakby co do mnie, albo na kom792016261.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro paź 15, 2008 19:31

acha , doczytałam, do Ciapkowa mają na leczenie jechać? to ja czekam jakby co, dajcie znać.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw paź 16, 2008 12:35

Czy wszystko dobrze?
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 16, 2008 20:00

dziewczyny nikt widzę nie ma dobrej rady :( dzwoniła wczoraj aga marczak, tez służy transportem... ale co robić? wieźć koty do mnie na obłuże? czy zostawić je tam gdzie są i zawieźć im domek? tyle, że jak piszecie- to jest pustostan- kto będzie pilnował tam domku? obawiam się, że przyjda robole i rozwalą podczas wyburzania posesji. wet- tal!!!!!! ale bez DT, nie ma sensu- leki trzeba dawać systematycznie. nie wiem laseczki, czy w przypadku tych 2 chorych najlepszym mimo wszystko rozwiązaniem nie był by azyl? strasznie smutny wątek i przygnębiający :cry: może zmienić temat forum? na np. " umierają 2 koty z sopotu- tracą wzrok, potrzebny DT- FINANSE DAMY!"
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw paź 16, 2008 20:16

PRZECIEŻ JEST PROPOZYCJA!!!:

Izabela pisze:Nie mam czasu czytac calego watku, przepraszam. Sabina zadzwon do mnie albo email.
Koty wolnobytujace sa leczone za darmo, z terenu Gdyni....
Maluchy, ktore maja chore oczka podwiezcie do Ciapkowa. Leczenie antybiotykiem na podworku nic nie da.
Jutro mnie nie ma w pracy, jestem za to caly weekend. Uciekam, dajcie znac co uzgodniliscie.
Sabinko, powiesz ze ja wiem o maluchach i zgodzilam sie je przyjac tylko nic nie mow o Sopocie plizzz. Sa z podworka gdynskiego i tyle ;)
pozdrowionka :D

Aha, nie oddawajcie ich do schroniska w Sopocie :( nie mam zaufania do ichniego weta :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 16, 2008 20:29

Myslalam,ze transportem pojada do Ciapkowa?!Czy cos sie zmienilo?Nie,nie mozemy zostawic ich na terenie tej pustej posesji.Postawimy budke i co dalej...Nie wiadomo co sie stanie z domem,dlugo pusty w takiej lokalizacji nie bedzie stal.
Padla propozycja z Ciapkowem i ja ja podchwycilam.One musza przejsc leczenie by szukac DT.Bedziemy oglaszac oglaszac a one w koncu zgina w tym ogordzie i caly trud pojdzie na marne.
Jutro zreszta do nich zajrze po dosc dlugiej przerwie i mam nadzieje zastane w dobrej formie.
Nie ma czasu czekac.Trzeba podjac konkretna decyzje.Ja jestem za Ciapkowem o ile to aktualne

putrajaya

 
Posty: 229
Od: Pon wrz 22, 2008 21:07

Post » Czw paź 16, 2008 21:32

KOTKI Z SOPOTU TRACA WZROK...UMIERAJA!!!!!! KTO IM POMOZE!!!
DT PILNIE POTRZEBNY!!!!!!FINANSOWO POMOGE!!!!

putrajaya

 
Posty: 229
Od: Pon wrz 22, 2008 21:07

Post » Czw paź 16, 2008 21:42

Putrajayo napisz PW do Sabiny i umówcie się na transport do Ciapkowa
nie ma na co czekać, jeżeli jest miejsce.
Napisz też moze w tytule że pilnie potrzebny transport z Sopotu do Gdyni
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 493 gości